Teraz w Kielcach Marcin pokazał, na co go stać. Już na drugim okrążeniu wyprzedził najszybszego w kwalifikacjach Jakuba Golca. Po 8 rundach zaliczył obowiązkowy pit stop, a po kolejnych 7 znów pojawił się na czele wyścigu. Pozycję lidera mimo zaciętych ataków Bartłomieja Steinhofa utrzymał do mety. Do grona faworytów VW Castrol Cup po zawodach w Miedzianej Górze przybył jeszcze jeden. Trzecią pozycję na ostatnim okrążeniu stracił Jakub Golec, który został wyprzedzony przez Zbigniewa Szwagierczaka. Po raz kolejny znakomicie spisał się 17-letni Robert Lukas, który wygrał pojedynek ze zwycięzcą poznańskiej rundy Litwinem Robertasem Kupcikasem. Najszybsze okrążenie wyścigu uzyskał drugi z litewskich kierowców ścigających się w pucharze Golfa, równie młody jak Lukas, Jonas Gelzinis.
Powrót Bartkowiaka
Pierwszy start w pucharze Golfa dla Marcina Bartkowiaka, który po przerwie powrócił do wyścigów, nie był zbyt udany. Później na czeskim torze w Brnie było już lepiej.
