Radical Polska Racing Team pojechał do Mostu w czteroosobowym składzie. Biało-czerwone barwy reprezentowali Jakub Marcinkiewicz, Mariusz Miszta, Adam Muzyczuk oraz debiutant Olgierd Kubecki.
Zespół podzielił się na dwie dwuosobowe załogi i jazdę w wyścigach parami (kierowcy jadący sami musieli zaliczyć obowiązkowy postój). Pierwszą utworzyli ścigający się od wielu lat Jakub Marcinkiewicz i startujący od zeszłego sezonu Mariusz Miszta. Drugi samochód poprowadzili Adam Muzyczyk oraz Olgierd Kubecki.
WYŚCIG 1Pierwsza załoga przystąpiła do wyścigu z 8. pozycji i toczyła równą walkę z rywalami. Błędu nie ustrzegł się jednak Jakub Marcinkiewicz, który wypadł poza tor co kosztowało go sporo czasu. Zawodnik szybko zaczął odrabiać straty i ostatecznie linię mety minął na 7. miejscu.
Druga para startowała z 12. pola. Jadący pierwszy Adam Muzyczuk wykorzystał początkowe zamieszanie i awansował oczko wyżej. Na zmianę kierowcy zjechał na 11. pozycji, którą notujący swój pierwszy wyścig w życiu Olgierd Kubecki dowiózł do mety.
Polskie Radicale borykały się z drobnymi problemami instalacji elektrycznej. Wydłużone postoje w pit stopach spowolniły tempo kierowców, którzy mieli szansę na wyższe pozycje, co udowodnili w drugim niedzielnym wyścigu.
WYNIKI1. Koller/Navratil2. Abbott3. Bares/Passer4. Formanek/Zaruba5. Svoboda6. Raska/Nimrichter7. Marcinkiewicz/Miszta----------11. Muzyczuk/Kubecki
WYŚCIG 2Załoga Miszta/ Marcinkiewicz wywalczyła w kwalifikacjach 11. pozycję startową. Jadący na pierwszej zmianie Miszta już na pierwszym zakręcie wyprzedził trzech konkurentów. Następnie w bezpośredniej walce pokonał jeszcze jednego rywala i na zmianę zjechał na 7. lokacie. Marcinkiewicz również popisał się agresywną jazdą wyprzedzając dwóch przeciwników. Ostatecznie Radical załogi Miszta/Marcinkiewicz ukończył wyścig na 5. miejscu.
Druga para Muzyczyk/Kubecki przystąpiła do zmagań z 13. pola. W trakcie wyścigu zdołała wyprzedzić trzech konkurentów i linię mety w niedzielę przekroczyła na 10. miejscu.
WYNIKI1. Abbott2. Koller/Navratil3. Kolinger senior/Kolinger junior4. Formanek/Zaruba5. Marcinkiewicz J./Miszta--------------10. Muzyczuk/Kubecki
WYPOWIEDZI PO NIEDZIELNYM WYŚCIGU
Mariusz Miszta: „Start wyszedł mi bardzo dobrze, od razu poprawiłem się o trzy pozycje. Reszta mojej zmiany była równie udana – byłem naciskany, ale udało mi się utrzymać miejsce, a nawet przeskoczyć jeszcze o jedno. Pod koniec swojej zmiany zdołałem trochę uciec zawodnikami za mną, dzięki czemu mieliśmy spokojny, udany pit stop.”
Jakub Marcinkiewicz: „Dziś pierwszy za kierownicę usiadł Mariusz. Od samego startu świetnie jechał, dzięki czemu gdy wsiadałem do auta, byliśmy już na siódmej pozycji. Pobyt innych zawodników w pit stopach spowodował, że przesunęliśmy się jeszcze o jedno oczko. Pod koniec wyścigu udało mi się dogonić poprzedzającego zawodnika i zmusić do błędu, który wykorzystałem. Ogólnie jestem więc zadowolony ze swojej jazdy i występu całego zespołu w ten weekend.”
Olgierd Kubecki: „Dzisiejszy wyścig był dla mnie dużym wyzwaniem, jeszcze większy niż wczorajszy z uwagi na to, że teraz to ja prowadziłem całą procedurę startową. Całe szczęście warunki atmosferyczne nam dopisały, choć niestety nie udało nam się do końca uporać z problemami z instalacją elektryczną. Trzynasta pozycja startowa okazała się jednak szczęśliwa jak na debiut – udało się dojechać bez przygód. Razem z Adamem zaliczyliśmy udany weekend z dwoma dobrymi finiszami. Zawsze pozostaje apetyt na lepszy wynik, ale ogólnie jestem zadowolony z pierwszego wyścigowego doświadczenia i wyniku w porównaniu do zawodników z o wiele większym doświadczeniem z tym samochodem i torem.”
Adam Muzyczuk: „W tym wyścigu miałem mniej roboty – Olgierd pojechał bardzo dobrze, odważnie, moim zadaniem było w zasadzie utrzymanie pozycji i dojechanie do mety. Jestem bardzo zadowolony ze startów w tym zespole i sama seria też daje mi dużo satysfakcji – na pewno w tym sezonie wystartuję jeszcze co najmniej w dwóch rundach.”