Marek Dąbrowski stawił się na mecie z szóstym czasem (4:00:12), Jacek Czachor dotarł do mety z siódmym rezultatem (4:01:24). W klasyfikacji generalnej zawodnicy ORLEN Team zajmują odpowiednio dziesiąte i jedenaste miejsce.

Zwycięzcą czwartego etapu został lokalny zawodnik Jose Helio Rodrigues (3:39:44), awansując jednocześnie na pozycję lidera klasyfikacji generalnej! Z drugim czasem (3:44:37) dotarł do mety Francuz David Casteu, trzeci był Pedro Bianchi Prata (3:49:44) .

Trasa etapu z Alto Parnaiba do Sao Raimundo Nonato miała długość 643 km, w tym 309 km to odcinek specjalny. Zawodnicy przez większą część trasy pokonywali brazylijski busz. Nie brakowało również szybkich odcinków na płaskim terenie.

- Jesteśmy z Jackiem naprawdę zadowoleni - mówił na mecie Marek Dąbrowski. Konsekwentnie, z odcinka na odcinek, staramy się jechać coraz lepiej i zajmować coraz wyższe pozycje zarówno w swoich klasach, jak i w ogólnej klasyfikacji. Dwa kolejne etapy przejechaliśmy dobrze, aczkolwiek mogło być jeszcze lepiej, gdyby nie fakt, że od dwóch dni jeździmy z tymi samymi filtrami i na tych samych oponach. Musieliśmy bardziej niż zwykle uważać podczas jazdy oraz w miarę możliwości oszczędzać nasze motory. Niestety dla wielu ze startujących zawodników ostatnie dni, a zwłaszcza dzisiejszy okazały się pechowe. Doszło do wielu wypadków na trasie, mniej lub bardziej poważnych w skutkach. Należy pamiętać, że doświadczenie i umiejętności są niezbędne, tak jak pokora, którą powinniśmy zachować nawet przed samym sobą.

Piąty etap, wiodący z Sao Raimundo Nonato do Barra, będzie liczył 493 kilometry długości, w tym 394 km stanowi odcinek specjalny.

Klasyfikacja generalna po czterech etapach:

1. Jose Helio Rodrigues - 18:46.25 godz.;2. David Casteu - 18:52.46 godz.;3. Cyril Despres - 19:05.25 godz.;9.Dimas Matros - 20:49.39 godz.;10. Marek Dąbrowski - 20:59.06 godz.;11. Jacek Czachor - 21:14.21 godz.