Tym samym polska załoga zdobyła pierwsze sześć punktów w klasyfikacji JRC. To największy do tej pory sukces Michała Kościuszko w Mistrzostwach Świata.

- Podium cieszy i to bardzo - powiedział na mecie Michał Kościuszko. Rajd Finlandii należy do najszybszych i jednych z najtrudniejszych rund Mistrzostw Świata, tym bardziej cenię sobie to, że jesteśmy na mecie. Na przedostatnim oesie, Lankamaa, zablokował nas na 45 sekund Alessandro Bettega. Strata ta spowodowała, że Vilius Rożukas zbliżył się do nas na 2,7 sekundy przed decydującym oesem. Na ostatnim odcinku pozostawało mi tylko utrzymać dotychczasowe tempo. Wprawdzie startowałem już w Finlandii, ale jadąc w tym sezonie z nowym pilotem nie wykorzystałem ubiegłorocznych notatek. Tym bardziej cieszy fakt, że mogliśmy szybko pojechać i zakończyć rajd na podium. Mam nadzieję, że to początek dobrych wyników w Mistrzostwach Świata.

- Będąc na mecie Rajdu Finlandii na trzecim miejscu nie można czuć się inaczej, jak tylko bardzo szczęśliwym - dodał Maciek Szczepaniak. To były trzy dni pasjonującej walki. Myślę, że w ten weekend udowodniliśmy sobie i innym, że jesteśmy w stanie walczyć z czołówką JRC.

Dla Michała Kościuszko i Maćka Szczepaniaka był to trzeci w tym roku, po Rajdzie Portugalii i Rajdzie Sardynii, start na trasach Mistrzostw Świata. Już za dwa tygodnie Polacy wystartują w Rajdzie Deutschland, 10-tej. eliminacji MŚ. Renault Clio S1600, którym startuje załoga, przygotowuje czeska stajnia TRT. Sponsorem strategicznym zespołu jest sieć Ready&Go.