Wydawało się, iż drugi dzień Rajdu Finlandii będzie przebiegał pod znakiem ataków Mikko Hirvonena. Jednak lider także i dzisiaj potwierdził swoje niekwestionowane aspiracje. Sebastian Loeb wygrał cztery odcinki specjalne i chociaż na 19. OS miał przewagę nad rywalem tylko 11,5 sekundy, to dzień zakończył ze zdobyczą 18,2 sekundy.

Taka przewaga w chwili, gdy do pokonania pozostały jeszcze trzy odcinki specjalne o łącznej długości41,44 km, może oznaczać tylko jedno. Jeżeli nic nieprzewidzianego nie wydarzy się na trasie, to jutro Sebastian Loeb zostanie królem Finlandii i jako czwarty kierowca spoza Skandynawii wpisany zostanie na listę jego triumfatorów.

Na mecie dzisiejszego etapu powiedzieli:

Sebastian Loeb: To była naprawdę ciężka bitwa z Mikko. Raz wygrywał on, raz ja. Jutro od początku pojadę na maksimum, mam nadzieję, ze bez błędów.

Mikko Hirvonen: Naprawdę dobra bitwa, z której miałem dużo przyjemności. Dystans jest dość duży i jeżeli nic się nie stanie, to można mówić o rozstrzygniętym rajdzie. Nie da się nic już zrobić.

Chris Atkinson: To był dla mnie dobry dzień. Zobaczymy jutro, ale Dani będzie walczył do ostatniej chwili.

Dani Sordo: Nie wiem dlaczego tyle straciłem. Naprawdę źle. Nie miałem zupełnie wyczucia.

W kategorii JWRC pecha miał jadący znakomicie w tym rajdzie Michał Kościuszko. Na 20. OS popełnił błąd, przejechał skrzyżowanie i wylądował w rowie. To kosztowało go stratę prawie 2 minut i oczywiście spadek na trzecie miejsce w klasyfikacji.

- Na poprzednim odcinku popełniliśmy głupi błąd - mówił Michał Kościuszko, najszybszy w JWRC na ostatnim sobotnim odcinku specjalnym Rajdu Finlandii. - Wyprzedziłem Nutaharę (miał kłopoty z silnikiem), pomyliły się nam notatki i na następnym zakręcie pojechałem prosto. Po 1,5 minucie wygrzebaliśmy się z rowu. Musiałem znowu wyprzedzać Nutaharę i straciłem czas. Nic już nie zrobimy. Pozostało nam tylko dojechać do mety na trzecim miejscu. Obydwaj z Martinem podejmowaliśmy duże ryzyko. Ja popełniłem błąd, Martin prowadzi. Może następnym razem...

- W dziwny sposób znaleźliśmy się na czele - powiedział Martin Prokop. - Michał popełnił błąd, my prowadzimy. Dla mnie będzie teraz trudniej, bo muszę jechać ostrożnie, a w Finlandii to nie jest łatwe. Trudno utrzymać rytm, hamując wcześniej.

- Rano popełniłem błąd, lądowaliśmy na boku i uciekło 20 sekund - opowiadał Patrik Sandell. - Na przedostatnim odcinku przede mną wypadł Kościuszko i straciłem 30 sekund. Nie wiem, czy jutro możemy coś zrobić. Nie będę zadowolony z drugiego miejsca!

W klasyfikacji PCWRC liderem jest Juho Hänninen, który o 1:55,1 minuty wyprzedza Patrika Flodinai o 3:03,2 min. Jussi Välimäki.

Rajd Finlandii 2008 - klasyfikacja generalna po II dniu: MiejsceKierowca (Auto)Czas/ strata1.Sébastien Loeb i Daniel Elena (Citroën C4 WRC) 2:35:43.5 godz. 2.Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen (Ford Focus RSWRC)+18,2 sek.3.Chris Atkinson i Stephane Prevot (Subaru Impreza WRC)+3:03,6 min.4.Dani Sordo i Marc Marti (Citroën C4 WRC)+3:04,6 min.5.Henning Solberg i Cato Menkerud (Ford Focus RSWRC)+3:31,6 min.6.Petter Solberg i Philip Mills (Subaru ImprezaWRC 08)+3:58,7 min.7.Matti Rantanen i Jan Lönegren (Ford Focus WRC)+5:55,2 min.8.Toni Gardemeister i Tuominen (Suzuki SX4 WRC)+7:28,6 min.9.Matthew Wilson iMartin Scott (Ford Focus RS WRC)+7:54,5 min.10.Conrad Rautenbach i David Senior (Citroën C4 WRC)+9:29,1 min.

Fot. Rallyworld@Willy Weyens