- Firma Kärcher to lider rynku urządzeń do utrzymywania czystości. Potencjał i kompetencje Kärcher doskonale sprawdzają się także w specyficznych warunkach rajdowych – wyjaśnia dyr. Jolanta Zachara z Kärcher sp. z o.o w Krakowie.

Zadanie nie jest łatwe, bo specjalistyczne narzędzia do mycia pojazdów (z zamkniętym obiegiem wody) muszą być zainstalowane w warunkach polowych.

– Za każdym razem jest to lokalizacja inna od poprzedniej. Do tego nowego miejsca musimy się dostosować – czasem przystrzyc trawę, kiedy indziej wyrównać i posprzątać teren, ale każdorazowo należy dopasować właściwe dla danej lokalizacji wyposażenie do urządzeń wysokociśnieniowych. Bywa, że wyznaczone nam miejsce jest niestrzeżone, więc ze względów bezpieczeństwa konieczne jest zdemontowanie na noc całego wyposażenia myjni. To wszystko jest czasochłonne i dodaje nam zadań, wymaga także wielkiej elastyczności z naszej strony. Ale właśnie w ten sposób możemy wykazać nasze kompetencje i nasz potencjał: efektywność urządzeń i sprawność personelu – dodaje Jolanta Zachara.

Partnerstwo pomiędzy Kärcher sp. z o.o. a PZM będzie obowiązywać także w kolejnych rundach tegorocznych RSMP.

– Przećwiczyliśmy zarówno technologię, jak i sposób pracy, dzięki temu „standaryzujemy” naszą usługę. Rajdowe auta są myte w rekordowo krótkim czasie pomiędzy punktem kontrolnym a wjazdem do parku serwisowego. Nasze usługi podnoszą standard mistrzowskich rajdów (bo czyste auta to gwarancja zadowolenia sponsorów wszystkich załóg). Z drugiej strony traktujemy to wyzwanie jako sposób promocji naszych urządzeń; ufamy, że wiele osób, które stykają się z rajdowymi myjniami, zdecyduje się kupić urządzenia Kärcher do swego domu, garażu czy dla firmy – sumuje dyr. Jolanta Zachara.

(informacja własna - GCh)