Michał Bębenek: Start w 5. Rajdzie Lotos zaczął się dla nas szczęśliwie. Po czwartym odcinku specjalnym zajmowaliśmy bardzo dobrą czwartą pozycję w rajdzie ze stratą niecałych 10-ciu sekund do prowadzącej załogi. Zapowiadała się ciekawa walka o zwycięstwo. Niestety, na piątym oesie przydarzyła się awaria techniczna Lancera, eliminująca nas z walki o czołowe lokaty. Pierwszy dzień rajdu ukończyliśmy niesprawnym samochodem na 13-tej pozycji w klasyfikacji generalnej. Drugi dzień rajdu zaczęliśmy w bojowych nastrojach, choć samochód nie był do końca sprawny – nie udało się usunąć problemów technicznych. Przejechaliśmy tak dwa odcinki specjalne. Niestety, powtarzające się problemy z samochodem wyeliminowały naszą załogę z rywalizacji na trzecim odcinku specjalnym drugiego dnia 5. Rajdu Lotos. Dziękuję wszystkim za wsparcie okazane naszej załodze podczas tego rajdu. Liczymy, że w naszym następnym starcie – w 66. Rajdzie Polski - będziemy w pełnej dyspozycji. Wsparcia podczas startu w 5. Rajdzie Lotos udzieliły nam firmy: Tedex, GetinBank, Ponzio, Igloo, Recaro, Imex, AQQ i Makton. Nad oprawą zdjęciową czuwa www.RallyFoto.pl.

Polecamy w RoadLook.pl

Michał Sołowow: Początek był całkiem niezły. Potem przydarzył się pechowy czwarty oes, na którym zagrzebaliśmy się w piachu na nawrocie. Straciliśmy półtorej minuty i przez to wypadliśmy trochę z gry o zwycięstwo. Mieliśmy trochę przygód i kłopoty z silnikiem, bo z niewiadomych przyczyn wyciekał olej. Musieliśmy dolewać mniej więcej litr po każdym odcinku. Rano przed drugim etapem, zrobiliśmy eksperyment z zawieszeniem. Mając osłabiony silnik, postanowiliśmy coś zmienić, aby odrobić stratę i utrzymać kontakt z czołówką. Ale był to zły kierunek i na ostatnią pętlę wróciliśmy do ustawień z początku rajdu, które okazały się lepsze. Liczyliśmy na zwycięstwo, ale się nie udało. Świetnie jechał "Kuzi", Brian również kręcił znakomite czasy. Trochę szkoda tego czwartego odcinka, słabnącego silnika, ale jak to się wszystko weźmie pod uwagę, to z naszej perspektywy czwarte miejsce jest doskonale.

Maciej Oleksowicz:T o był dla nas bardzo udany rajd i cieszymy się z naszego wyniku. Rajdu był bardzo trudny. Pierwszego dnia jechało nam się dużo lepiej i wywalczyliśmy piąte miejsce. Podczas drugiego, niedzielnego etapu poszło nam nieco słabiej, ale w tym przypadku odcinki były niezwykle śliskie i zdradliwe. Jeszcze nie czuję się zbyt pewnie w takich warunkach nowym samochodem. Mimo to zrobiliśmy większy postęp niż podczas Rajdu Elmot i w końcowym rozrachunku zdobyliśmy 10 punktów w RSMP. Jeśli utrzymamy taką progresję to sądzę, że będzie naprawdę dobrze. Cieszę się, że metę osiągnął mój ojciec, który wraz z Jackiem Rathe zajął 2 miejsce w klasie Open, jadąc naszym Subaru.Chciałbym bardzo podziękować mojemu zespołowi za perfekcyjna pracę i mechanikom za świetnie przygotowany samochód. Ogromne podziękowania kieruję do Pana Groblewskiego, który udostępnił nam swój warsztat przed rajdem gdzie mogliśmy w doskonałych warunkach przygotować samochód do rajdu. Teraz przed nami przygotowania do Rajdu Polski. Będzie to nie lada wyzwanie bo czekają nas trzy długie dni ścigania.

Kajetan Kajetanowicz: Rajd ten był dla nas bardzo ważnym startem, ponieważ po raz pierwszy jechaliśmy Subaru Imprezą STR 09 po szutrowych trasach - mówił Kajetan Kajetanowicz. - Niestety popełniłem błąd na drugim odcinku, gdy nieprecyzyjnie przyciąłem zakręt. Wyglądało bardzo groźnie i mogło się to dla nas naprawdę źle skończyć. Gdybym miał taką przygodę w aucie innym niż Subaru, zapewne nie byłbym w stanie pojechać dalej. Na szczęście w tym modelu chłodnica intercoolera zlokalizowana jest w bezpiecznym miejscu. Wspaniałą pracę podczas całego rajdu wykonali mechanicy z Symtech'u oraz cały zespół Subaru - najpierw po pierwszej strefie udało im się przywrócić normalny wygląd naszej Imprezy. Drugiego dnia rajdówka była już w pełni sprawna, z doskonałą trakcją i od razu uzyskiwane przez nas czasy były dużo lepsze. To naprawdę wspaniałe uczucie móc kolejny rok pracować z ludźmi, którzy kochają swoją pracę i są oddani swojej załodze. Teraz zbieramy swoje siły i za nieco ponad miesiąc stawimy się na starcie Rajdu Karkonoskiego. Wcześniej jednak będziemy gośćmi VI Zlotu Plejad 2009 organizowanego przez Subaru Import Polska. Zapraszam także wszystkich kibiców na naszą stronę internetową, na której dodałem nasz on-board z przejazdu trzynastego odcinka specjalnego Rajdu Lotos. Moim zdaniem jest to jeden z najpiękniejszych szutrowych odcinków, po jakim jechałem w całej swojej karierze.

Zdjęcia: oficjalne strony kierowców