Pięciokrotni Mistrzowie Świata triumfowali w Norwegii po raz pierwszy, pokonując o kilka sekund fińską załogę Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen. Dzięki temu sukcesowi poprawiają swój własny rekord - liczba różnych rajdów WRC, w których wygrywali, wzrastado 20.

Dani Sordo i Marc Martí zajęli piąte miejsce, zaliczając punkty gwarantujące zespołowi Citroëna utrzymanie prowadzenia w Klasyfikacji Konstruktorów w sezonie 2009 Rajdowych Mistrzostw Świata.

Zacięty pojedynek pomiędzy Sébastienem Loebem a Mikko Hirvonen, trwający od pierwszego etapu, pod koniec stał się wręcz dramatyczny. Francuski kierowca, mając zaledwie 15 sekund przewagi nad Finem, musiał jechać na 100 procent możliwości, nie mogąc jednocześnie pozwolić sobie na żaden błąd.

- To był rajd bardzo trudny do rozegrania w sensie psychologicznym. Dzisiaj rano byłem mocno spięty, widząc, że mam małą przewagę, a Mikko wygrywa odcinki. Na szczęście nie zmniejszyłem tempa, choć zapłaciliśmy za to niejedną chwilą strachu. Na starcie do ostatniej próby powtarzałem sobie, że na tych 20 km jeden błąd może oznaczać przegraną. Jednak wszystko poszło doskonale! Jestem bardzo szczęśliwy, żewygrałem tutaj po raz pierwszy – mówił na mecie uśmiechnięty Sébastien Loeb. To był fantastyczny rajd, rozgrywany od początku do końca w znakomitych warunkach. Nasz C4 WRC zasługuje na najwyższą ocenę, zarówno pod względem osiągów, jak i niezawodności.

Dani Sordo, piąty przed ostatnim oesem, utrzymał swoją pozycję do mety, wykonując powierzone mu zadanie.

- To był trudny dzień – opowiadał. Zespół oczekiwał ode mnie punktów do tabeli konstruktorów. Rano nie czułem się zbyt pewnie, szczególnie na pierwszej próbie, na której korzystałem z notatek zrobionych w 2007 roku. Drugi przejazd tego długiego odcinka poszedł mi lepiej. Jestem zadowolony z wyniku, dzięki któremu Citroën zachowuje 10 punktów przewagi.

Olivier Quesnel, przyznaje, że dwie wygrane w dwóch pierwszych rundach sezonu 2009 to bardzo satysfakcjonujący bilans.

- Do tego rajdu przystępowaliśmy w roli outsidera, a jednak udało się nam powtórzyć scenariusz z Rajdu Finlandii 2008, gdzie wszystko aż do mety przebiegało podobnie – podkreślał szef zespołu Citroën Sport.- „Mam wielkie uznanie dla Mikko Hirvonena, który stoczył wspaniały pojedynek z Sébastienem. Uważam, że w ten weekend obydwaj prezentowali ten sam poziom, a o zwycięstwie zadecydowały dosłownie detale. Od dziś Sébastien i Daniel mają za sobą 49 zwycięstw w 20 różnych rajdach WRC, czym dowodzą wielkiej wszechstronności. Dani także spisał się w tej rundzie bardzo dobrze. Dzisiaj trochę go powściągaliśmy, bo bardzo zależało nam na tym, aby zaliczył punkty, szczególnie na wypadek, gdyby zmuszony do ryzykowania Sébastien popadł w kłopoty. Po raz kolejny Dani wniósł cenny wkład w zespołowy wynik Citroëna.

Najlepsze czasy na odcinkach specjalnych:Etap 1 - OS 1: P. Solberg (Citroën Xsara); OS 2: M. Hirvonen (Ford Focus); OS 3: S. Loeb (Citroën C4); OS 4i OS 5: M. Hirvonen; OS 6 i OS 7: PG. Andersson (Skoda Fabia); O S8: M. Hirvonen; OS 9: S. Loeb;Etap 2 - OS 10 do OS 13: S. Loeb; OS 14: H. Solberg (Ford Focus); OS 15 i OS 16: J.-M. Latvala (Ford Focus);OS 17: S. Loeb;Etap 3: OS 18: M. Hirvonen; OS 19: S. Loeb; OS 20 do OS 22: M. Hirvonen; OS 23: S. Loeb.

Najskuteczniejsi: S. Loeb - 9 najlepszych czasów; M. Hirvonen - 8; J. - M. Latvala i P. - G. Andersson - po 2, P.Solberg i H. Solberg - po 1.

Kolejni liderzy rajdu: OS 1: P. Solberg; OS 2: M. Hirvonen; OS 3: S. Loeb; OS 4 do OS 8: M. Hirvonen; OS 9do OS 23: S. Loeb.