Aby – niezależnie od innych wyników – wyjechać z Mazowsza z koroną, francuski kierowca nie oglądając się na swoich rywali, będzie musiał zająć pierwsze miejsce w klasyfikacji końcowej tegorocznego Rajdu Orlen.

Francuz, który broni w tym sezonie miana najlepszego kierowcy RSMP, ma 13 punktów przewagi nad Kajetanem Kajetanowiczem, 18 punktów traci do lidera Michał Bębenek i tylko ta dwójka ma jeszcze szansę odebrać Bouffier tytuł mistrza kraju.

Zadanie to może być jednak trudne. Bryan Bouffier punktował w tym sezonie w pięciu rajdach i tylko jednego z nich nie wygrał. Francuz musiał uznać wyższość Michała Bębenka tylko podczas najbardziej prestiżowej imprezy cyklu – Orlen Platinum Rajdu Polski, który w czerwcu rozegrany został na mazurskich szutrach.

W okolicach Płocka kierowcy będą walczyć o punkty także na luźnej nawierzchni. Rywalizacja może być zatem bardzo ciekawa a wyniki niespodziewane, podobnie jak to miało miejsce w Mikołajkach.

Po zakończonym pod koniec sierpnia Rajdzie Karkonoskim jedno jest pewne – Bouffier jest w doskonałej dyspozycji. Francuz wygrał tam aż 11 z 12 odcinków specjalnych. Tyle, że w Karkonoszach kierowcy jeździli po asfalcie.

Wymieniając faworytów tegorocznego Rajdu Orlen trudno nie wspomnieć o weteranie rajdowych tras, Krzysztofie Hołowczycu. Kierowca Orlen Team zawsze jest groźny, niezależnie od tego gdzie i czym jedzie. Udowodnił to choćby w ubiegłym roku, kiedy to w Płocku zajął drugie miejsce, tracąc do Bryana Bouffier niespełna minutę.

Bryan Bouffier: Wspominam zeszłoroczny Rajd Orlen bardzo miło. To był naprawdę fantastyczny rajd. Odcinki były bardzo piękne. Stoczyłem wspaniałą walkę z Antonem Alenem oraz z innymi kierowcami z Polski. Mam nadzieję, że podobnie będzie w tym roku i rywalizacja będzie stała na najwyższym poziomie.

Michał Bębenek: Szutrowe rajdy rządzą się swoimi prawami i widzę tam swoją szansę na walkę. Jeśli chodzi o trasy to naprawdę bardzo fajny i ciekawy rajd. Może nie aż tak wymagający jak Rajd Polski, ale rok temu organizator postarał się o znalezienie naprawdę ciekawych odcinków szutrowych. Czekam z utęsknieniem na ten rajd, bo myślę, że każdy z nas lubi jeździć po szutrach. To zupełnie inny styl jazdy i większa frajda dla zawodników.