35. Rajd Warszawski rozegrany został w sprzyjających warunkach atmosferycznych. Jednak wpływ na przebieg rywalizacji miała w dużym stopniu niesprzyjająca aura w poprzednich dniach. Obfite opady śniegu i deszczu spowodowały, że szutrowy, kilkusetmetrowy łącznik na odcinku Osieck mocno ucierpiał - droga stała się wyboista.

Nie spisali się tez drogowcy - po przejeździe równiarki zamiast poprawy, nawierzchnia stała się jeszcze bardziej nierówna...

W tej sytuacji Zespół Sędziów Sportowych zadecydował o skróceniu próby. Przyniosło to połowiczny efekt, bowiem po pierwszym przejeździe załóg okazało się, że OS jest za szybki i dwa następne przejazdy odwołano...

35. Rajd Warszawski był jednak imprezą bardzo udaną i ciekawą. Organizacyjnie sprawdziły się wszystkie nowe elementy - poczynając od osoby Dyrektora Krzysztofa Maciejewskiego, na strefie serwisowej na lądowisku w Sobieniach Szlacheckich kończąc!

Sportowo doszło do niespodzianki - w RPP triumfowali bowiem nie faworyci, ale debiutanci: Mateusz Tutaj i Grzegorz Rzepka w Honcie Civic Type R! Drugie miejsce zajęli Rafał Maliński i Kacper Pietrusiński także w Hondzie Civic, a trzecie Radek Kasprzyk i Michał Grudziński w Citroenie R2.

W klasyfikacji "Gość" pojedynek stoczyli Piotr Maciejewski i Piotr Kowalski w Mitsubishi Lancerze Evo IX oraz Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski w Subaru Imprezie. Piotrowie na własnym terenie okazali się tym razem lepsi od zwycięzców z ubiegłego roku... Trzecią lokatę zajęli Grzegorz Bonder i Daria Dziwisz w Mitsubishi Lancerze EVO IX.

W pierwszej rundzie Rajdowego Debiutu dobrze spisali się nasi faworyci, Marcin Czerwiec i Leszek Chłuda (Opel Astra).Marcin w swoim debiucie zameldował się na mecie na drugim miejscu w klasie K / 5 i piątym w klasyfikacji generalnej!

Zwyciężyli Marcin Mędlecki - Guz i Robert Podlecki (Citroen Saxo) przed Bartoszem Kołdejem i Radosławem Chrzanowskim (Peugeot 106).