Jakub Przygoński był dziewiąty i awansował w klasyfikacji generalnej o dwie pozycje, Jacek Czachor do mety dojechał dziesiąty.

Otwierający trasę Jakub Przygoński utrzymywał bardzo dobre tempo i prowadził do pierwszego punktu tankowania. Wypracował on ponad 10 minutową przewagę nad goniącym go rywalem, brazylijskim motocyklistą Ze Helio.

Niestety błąd nawigacyjny i w konsekwencji konieczność nadrabiania trasy przekreśliły szanse młodego Polaka na kolejne zwycięstwo etapowe.

- Jechałem jako pierwszy zawodnik. Był to odcinek taki jak lubię, poprowadzony po kopnym piasku. Na pierwszym tankowaniu miałem 10 minut przewagi nad kolejnym zawodnikiem. Wyruszyłem bardzo szybko. Zamiast skręcić w prawo pojechałem prosto, nadrobiłem ponad 30 kilometrów i straciłem 30 minut. W konsekwencji na mecie zameldowałem się prawie 12 minut za najszybszym zawodnikiem. Niestety Jacek zasugerował się moim śladem i pojechał za mną. Gdyby nie ta pomyłka zapewne bylibyśmy w pierwszej trójce. Jacek jechał dziś naprawdę bardzo szybko. Cieszę się jesteśmy w dobrej formie i nadal w rywalizacji – relacjonował Jakub Przygoński.

Jacek Czachor na mecie etapu pojawił się z wielkim niedosytem, świadomy, że błąd przekreślił możliwość uzyskania rewelacyjnego wyniku.

- Była realna szansa żeby Kuba zwyciężył ma tym etapie, a ja bym dojechał drugi. Pomyliliśmy trasę i musieliśmy nadkładać po 15 kilometrów w każdą stronę. Wracając wykrzywiłem dodatkowo nogę na jednym z piaszczystych zakrętów. Trochę boli mnie kolano. Mam pewien niedosyt dzisiejszego wyniku, najważniejsze jednak, że nadal zajmuję szóstą pozycję w klasyfikacji generalnej– stwierdził Jacek Czachor, kapitern Orlen team i Automobilklubu Polski.

W środę przed zawodnikami ósmy etap z miejscowości Petrolina do Juazeiro Do Norte o łącznej długości 438 kilometrów. Odcinki specjalne stanowić będą 197 kilometrów.

Wyniki klasyfikacji generalnej po VII etapie:1. José Hélio G. Rodrigues Filho - 28:34.08,7 godz.;2. Denisio Do Nascimento - strata 54.2,3 min.;3. Joaquim Gouveia Rodrigues - 1:21.16,1 godz.;6. Jacek Czachor - 2:36.30,1 godz.;15. Jakub Przygoński - 6:01.14,5 godz.