Limitowane Clio R.S. będzie dostępny z trzema matowymi lakierami nadwozia: białym szarym oraz czerwonym. O specjalnej wersji informuje także logo "Ange & Démon” na tylnym słupku po lewej stronie. Z kolei, na wysoki połysk wykończono: listwę aerodynamiczną w przednim zderzaku, dach, klamki i lusterka, spojler, tylny dyfuzor oraz specjalne, 18-calowe felgi aluminiowe Interlagos z modelu Megane R26 R, na które założono wyczynowe opony Bridgestone RE50A. W takich "kapciach” rekord na Nurburgringu pobiło Megane R.S. Trophy.
Wnętrze pojazdu ogarnia wszechobecna czerń, z którą kontrastują srebrne i białe elementy, w tym obrotomierz, który w standardowym Clio R.S. jest żółty, a w Gordini niebieski. Na pokładzie znalazło się kompletne wyposażenie. Bez dopłaty można zamówić jeszcze wbudowaną nawigację. Pod dźwignią hamulca ręcznego umieszczono plakietkę z numerem egzemplarza.
Żadnych zmian nie znajdziemy pod maską. Źródłem napędu jest ta sama, wolnossąca jednostka benzynowa o pojemności 2 litrów. Generuje ona moc 203 KM i 215 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Limitowana edycja w standardzie wyposażona jest w wyczynowe zawieszenie Cup.
Renault Clio R.S. "Ange & Démon” będzie mieć swoją premierę 7 października podczas Lyon Motor Show. W wielkiej Brytanii pojazd będzie oferowany pod nazwą "Raider”, w Hiszpanii "Legend", a w Niemczech jako "Sport Auto Edition”. Na samochód już można składać zamówienia. We Francji ceny zaczynają się od 27 990 euro. Pierwsze auta trafią do salonów w Haloween.