Carlos Ghosn, szef aliansu Renault-Nissan, jest przekonany, że w tym roku dowodzone przez niego marki zakończą rok na trzeciej pozycji za Toyotą i Volkswagenem.

Jego zdaniem światowa produkcja samochodów powinna przekroczyć granicę 65 mln egz., ale i tak nie przekroczy 69 mln aut z roku 2007. Firma JD Power prognozuje produkcję na poziomie 67,7 mln aut.

Ghosn oczekuje, że wraz z rosyjskim partnerem firmą Autowa sprzeda w tym roku 7 mln aut, co pozwoliłoby na pokonanie koncernu General Motors i znalezienie się w światowej trójce producentów.