Przyczyny spadku sprzedaży w USA pozostają nadal takie same – rosnąca cena benzyny, słaba wydajność amerykańskiej ekonomiki i odstępowanie klientów od SUV-ów i pickupów. Według obliczeń sprzedaż w USA sięgnie w tym roku granicy 13,6 mln samochodów, czyli najmniej od roku 1993.

Koncern GM odnotował w czerwcu spadek o 19 %, Ford o 28 %, a Chrysler aż o 36 %. Mniejsza sprzedaż dotknęła również zagraniczne marki. Toyota, która ma w swojej ofercie więcej małych samochodów niż konkurencja, sprzedała w czerwcu o 21 % mniej niż rok temu, Nissan o 18 %, a Mitsubishi aż o 42 % miej. Z europejskich producentów największe straty odnotował Saab (-57 %), Land Rover (-47 %), Volvo (-27 %) i BMW (-17 %). Z drugiej strony Mini odnotowało 25-procentowy wzrost sprzedaży.

W liczbach całkowitych rynek amerykański zmniejszył się w czerwcu o 18,3 % z zeszłorocznych 1,46 mln do 1,19 mln sprzedanych samochodów. W sumie w okresie styczeń-czerwiec właścicieli znalazło o 10,1 % samochodów mniej.

Źródło: MotorIntelligence