Gama produkcyjna hiszpańskiego Seata już przez jakiś czas obejmuje małą Ibizę, sportowo zaprojektowanego Leona, wysłużoną Alhambrę i nietradycyjne modele Altea i Toledo. Stylistycznie bliską trójcę Altea-Toledo-Leon od przyszłego roku dopełni pojemne kombi z wyższą budową karoserii, któremu nadano nazwę Altea XL.
Kontrowersyjny styl, który Seat w ostatnich dwóch latach używa w samochodach klasy niższej średniej, otrzymuje teraz nowy wymiar. Po krótkim i wysokim MPV Altea, dłuższym i wysokim Toledo i krótkim i niskim Leonie na rynek przychodzi długie i wysokie kombi Altea XL. Trafna nazwa zamiast oryginalności stawia na łatwą identyfikację auta. Nowy model to alternatywa dla wszystkich, którym podoba się wnętrze Altei, a zarazem potrzebują adaptabilny bagażnik z ponadprzeciętną pojemnością. Znajdą się też tacy, którzy nowy model XL będą preferować przed kontrowersyjnym stylem Toledo.
Seaty w klasie niższej średniej - podstawowe rozmiaryModelLeonAlteaToledoAltea XLDługość [mm]4315428044584467Szerokość [mm]1768176817681768Wysokość [mm]1468156815681581Rozstaw osi [mm]2578257825782578Pojemność bagażnika z 5 podróżnymi [l]341409-510500-601507-635
Nowe kombi jest o 187 mm dłuższe od Altei i o 9 mm dłuższe od Toledo. Porównanie z Toledo jest logiczne, ponieważ zarówno Altea XL, jak i Toledo z przodu wyglądają zupełnie tak samo, włącznie z detalami zderzaka, podczas gdy Altea ma inny przedni zderzak. Wysokość kombi jest o 13 cm większa od dwóch wysokich Seatów, ale różnica bierze się prawdopodobnie ze standardowych relingów dachowych Altei XL (w wyposażeniu standardowym czarne, za dopłatą srebrne). Kolejną zmianą w stylistyce nadwozia są duże, kwadratowe lusterka zewnętrzne. Tył wymodelowano w oczekiwany sposób, z Altei powstało wyższe 5-miejscowe kombi stylowo podobne do klasy MPV.
Chociaż brakuje mu prawie 20 centymetrów długości Alhambry, to jednak przestrzeń bagażowa jest ponadprzeciętnie pojemna i adaptabilna. Podstawowa pojemność bagażnika wynosi 507 l, jednak dzięki przesuwanemu o 16 cm tylnemu rzędowi siedzeń zwiększa się do 635 l. Również w takim układzie może podróżować 5 pasażerów. Atutem Altei XL jest o 8 cm wyższa pozycja pasażerów na tylnych siedzeniach w porównaniu ze standardowymi osobowymi kombi, co ułatwia wsiadanie i polepsza pozycję w jakiej siedzą podróżni. Siedzenia w odróżnieniu od wielu MPV dobrze trzymają również uda pasażerów średniego wzrostu. W odróżnieniu od MPV brakuje Altei XL lepszej manipulacji z tylnym rzędem siedzeń. Oczywiście siedzenia można składać, przy czym siedzenie i oparcie przesuwają się zarazem w dół i do przodu. Miedzy równą podłogą przestrzeni bagażowej, a złożonymi siedzeniami powstaje jednak stopień, który można by wyeliminować przez zastosowanie podwójnej podłogi w bagażniku. We wnętrzu znajdziemy znaną z wcześniejszych modeli deskę rozdzielczą z trzema wskaźnikami przed kierowcą. Wyłącznie twardy plastik jest wyprodukowany i spasowany bardzo precyzyjnie, a jego faktura pozwala zapomnieć o tym, że standardem w autach grupy VW są dzisiaj zupełnie inne materiały.
Design utrzymuje się w zakresie określonym poprzednimi modelami. Altea XL to pierwszy z „wysokich” Seatów klasy niższej średniej, których tylne lampy zachodzą zarówno na boki auta i na klapę bagażnika. Takie rozwiązanie zapewnia optyczną lekkość tyłu, a auto na zdjęciach nie wygląda na tak duże, jak w rzeczywistości.
Sterowność, która znana jest z Altei, w XL praktycznie nie uległa zmianie. Bezpośredni układ kierowniczy z kierownicą o optymalnej średnicy i przekroju wieńca, dobre hamulce i dokładnie wchodzące przełożenia pozwalają zapomnieć o tym, że prowadzimy duże kombi. Zawieszenie pozostaje czytelne, chociaż wyższa masa i zmienione nastawy zawieszenia wpłynęły na to, że z nowym Seatem podróżuje się bardziej komfortowo niż z Alteą.
Oferta silników nawiązuje do starszych modeli, ewentualnie do oferty koncernowej. Na krótki czas mieliśmy do dyspozycji benzynową jednostkę 2,0 FSI (150 KM), oferowaną wyłącznie z 6-biegowym automatem Tiptronic. Dobrze odizolowany i mocny silnik będzie w takiej konfiguracji odpowiadał przede wszystkim starszym kierowcom, którzy preferują komfort, ale doceniają także wysokie średnie prędkości. Nam udało się na hiszpańskich drogach krajowych jeździć za 11 l benzyny na 100 km, producentem podawana średnia 8,9 l/100 km jest jednak nierealna.
Seat Altea XLSilniki benzynowe1,6 (102 KM)2,0 FSI (150 KM) TiptronicPojemność [cm3]15951984Moc maksymalna [KM/obr./min]102/5600150/6000Maksymalny moment obrotowy [Nm/obr./min]148/3800200/3500Przyśpieszenie 0-100 km/h [s]1310,2Prędkość maksymalna [km/h]181203Zużycie paliwa w cyklu mieszanym [l/100 km]7,88,9
Popularne silniki TDI PD również w Altei XL charakteryzują się typowymi właściwościami. Niekulturalna praca na szczęście nie przejawia się przenoszeniem wibracji do podłogi, kierownicy i lewarka zmiany biegów, ale niskie dźwięki, które towarzyszą szybkiej jeździe, pozostają. Subiektywnie wydawał się głośniejszy silnik 1,9 TDI (105 KM), ale możliwe, że takie odczucie brało się z tego, że ten silnik poddawaliśmy wydatniejszej eksploatacji niż silnik 2,0 TDI (140 KM). Ten ostatni silnik z 1469 kg ciężkim autem radzi sobie całkiem nieźle, zwłaszcza że moment obrotowy wynosi 320 Nm przy 1750 – 2500 obr./min. Zużycie paliwa przy spokojnej jeździe prędkościami ok. 130 km/h wynosi w wypadku mocniejszego TDI 6 l 100/km. W ofercie dla silnika 2,0 TDI (140 KM) dostępne jest również sprzęgło DSG, a topowym modelem jak na razie jest auto z silnikiem 2,0 TDI 170 KM
Seat Altea XLJednostki wysokoprężne1,9 TDI (105 KM)2,0 TDI (140 KM)2,0 TDI (140 KM) DSG2,0 TDI (170 KM)Pojemność [cm3]189619681968Moc maks. [KM/obr./min]105/4000140/4000170/4200Maksymalny moment obrotowy [Nm/obr./min]250/1900320/1750-2500350/1800Przyśpieszenie 0-100 km/h [s]12,610108,7Prędkość maksymalna [km/h]183201201211Zużycie paliwa w cyklu mieszanym [l/100 km]5,45,966,2
Altea XL to ciekawa, a nawet dostępna alternatywa do czeskich Octavii Combi. Na rynek auto trafi na początku roku 2007. Polskie ceny nie są na razie znane, ale według słów przedstawicieli koncernu do ceny podstawowej krótkiej Altei trzeba doliczyć 800 euro.