Jednak pewność, jaką dają obydwa tytuły i wspaniały samochód, nie oznacza, że nowa edycja mistrzostw będzie łatwa. Rywale oraz nowe regulacje FIA sprawią, że wyścigi będą bardziej skomplikowane, a o ewentualne zwycięstwo może być trudniej.

W ubiegłym roku w Kurytybie sezon zaczął się fantastycznie – Yvan Muller i Gabriele Tarquini wygrali dwa pierwsze wyścigi. W zespole SEAT Sport w sezonie wyścigowym 2009 po raz kolejny startują Jordi Gené, Tiago Monteiro, Yvan Muller, Rickard Rydell i Gabriele Tarquini. Wszyscy są przekonani, że po intensywnej pracy w trakcie testów zimowych w podobnym stylu rozpoczną także i ten sezon.

Opinie kierowców SEAT Sport na temat sezonu 2009

Jordi Gené: „Oczekiwania wobec sezonu 2009 są podobne, jak w zeszłym roku. Mamy doskonały zespół i wierzę, że przy odrobinie konsekwencji na początku mistrzostw zdołam wysunąć się na prowadzenie przed Makao”.

Tiago Monteiro: „Sezon 2008 był bardzo udany dla diesla, a ja wiele się nauczyłem. Moim celem na rok 2009 jest wykorzystanie zdobytych doświadczeń w praktyce, poczynając od uzyskania dobrych wyników w rundach kwalifikacyjnych. W trakcie wyścigu najważniejsze będzie zdobywanie punktów już na początku sezonu, aby zapewnić sobie dobrą pozycję pozwalającą myśleć o zdobyciu tytułu”.

Yvan Muller: „W sezonie 2009 dam z siebie wszystko, tak jak rok temu. O zdobyciu tytułu zadecyduje konsekwencja i dobra praca zespołowa”.

Rickard Rydell: „Jestem pewien, że w 2009 roku SEAT znów będzie mógł sięgnąć po tytuły mistrzowskie w kategorii kierowców i producentów. Myślę też, że konkurencja ze strony rywali będzie silniejsza. Po roku pracy z moim inżynierem i Leonem TDI wciąż mam chęci i siłę do walki. Mam nadzieję, że zdobędę tytuł mistrza świata”.

Gabriele Tarquini: „Byłbym bardzo zadowolony, gdyby udało mi się powtórzyć fantastyczne wyniki z sezonu 2008 dla zespołu SEAT Sport, chociaż mam świadomość, że czeka nas trudny rok, ponieważ mamy o wiele silniejszych rywali”.

Nowości w sezonie 2009

Dotychczas do startu w WTCC zarejestrowano 25 samochodów, z czego 16 to pojazdy oficjalne zespołów SEAT-a, BMW, Chevroleta i Łady. Hiszpańska marka reprezentowana jest przez liczną grupę kierowców. Poza oficjalnym zespołem startują także Tom Coronel i Tom Boardman z zespołu Sunred oraz Marin Colak z Team Ingra. Kierowcy z zespołów prywatnych korzystają z modeli SEAT Leon WTCC.

Wyścig w Kurytybie będzie pierwszym, który odbędzie się według nowej formuły. Sesja kwalifikacyjna składa się z dwóch etapów. Do drugiego etapu przechodzi 10 kierowców z najlepszymi czasami, którzy walczą o pole position i najlepsze pozycje startowe.

W pierwszych dwóch wyścigach sezonu nie ma kar wagowych, które zostaną ustalone dopiero na trzeci wyścig, na podstawie wyników dwóch pierwszych. Nowością na torze będą samochody napędzane nowym paliwem ekologicznym, zawierającym 10% bioetanolu, którego produkcja odbywa się bez uszczerbku dla globalnej produkcji żywności. Stosowanie takiego paliwa przyczynia się do zmniejszenia ilości szkodliwych substancji emitowanych do atmosfery..