Na oficjalnych stronach internetowych Škoda Auto pojawiła się kolejna rozmowa z przewodniczącym rady nadzorczej Škoda Auto, a.s., Vratislavem Kulhánkiem, który odpowiada na wiele pytań dotyczących marek Hyundai i Kia, a także przyszłości Octavii Tour, terminów wprowadzenia nowych modeli jak Superb, czy Yeti.

Škoda kontra Hyundai/Kia

Zwykle nie rozmawia się z najwyższymi przedstawicielami producentów o konkurentach. Jednak w najnowszym wywiadzie Vratislav Kulhánek poruszył temat błędów marketingowych Kia. To największy konkurent Škody, nie tylko na czeskim rynku.p/>„Kia według mnie popełniła dość poważny błąd z nazwą modelu, który w Czechach, a także w wielu innych krajach, będzie trudny do wymówienia. Podobnie Hyundai i-30, ale to jest pytanie za rok, może nawet dwa. Zobaczymy ile ten samochód będzie ostatecznie kosztował. Osobiście uważam, że ten tzw. azjatycki design (z wyjątkiem aut japońskich) nie znajdzie w Europie zbyt wielu zwolenników. Przypomnę tutaj Hyundaia Santa Fe, który nie zdobył spodziewanej popularności w Europie. Azjaci, według mnie, nie pokonają europejskich producentów klasycznych samochodów."

Yeti z Vrchlabi?

Konec Škody Octavia Tour? Nie wcześniej niż w 2009.

„O Octavii Tour możemy powiedzieć, że jest swojego rodzaju zjawiskiem przyrodniczym. Oceniam, że sprzeda się jeszcze około 60 tys. egzemplarzy. Ma odpowiednią cenę, dużo miejsca, a co najważniejsze wciąż przynosi zysk. Uważam, że jest to dla nas taki model "T" jaki miał kiedyś Ford. Octavia Tour trafiła do produkcji w latach 1996/97 - dziesięć lat już przeżyła, może i jedenaście." ocenia szef rady Škoda Auto, a.s.

Nowy Superb już we Frankfurcie? Raczej nie.

Škoda Auto słowami Vratislava Kulhánka po raz pierwszy oficjalnie potwierdziła nową generację Škody Superb. Czy jednak producent zdecyduje się na odkrycie tajemnic tego modelu już w tym roku, podczas wrześniowego salonu samochodowego we Frankfurcie nad Menem? Kulhánek: „Nie wydaje mi się, a realny termin to marzec przyszłego roku w Genewie. Zasady premier są takie, że po trzech miesiącach od premiery powinien model trafić do sprzedaży, a to jest raczej zupełnie nieprawdopodobne. Jednak będzie wcześniej jeden nowy model - Fabia Combi, który zaprezentujemy podczas IAA we Frankfurcie nad Menem. Natomiast wyciek zdjęć z fabryki, to już zupełnie inny problem. Zrobiliśmy wszystko, by taki problem się już więcej nie powtórzył. Takiej głupoty już żaden producent nie zrobi. Tych przypadków ostatnio było więcej..."

Kulhánek: "Jedynym modelem, o który musieliśmy walczyć był offroad"

O pozycji marki Škoda w koncernie Volkswagen mówi się zawsze raczej negatywnie. Jak to wygląda w rzeczywistości? Czy Volkswagen podcina skrzydła planom Škody? "Twierdzenie, że koncern nas do niczego nie dopuszcza, nie jest prawdziwe. Jest to tylko fama, a ja wiem o czym mówię. Jedyny model, o który musieliśmy walczyć, to offroad. Zaczął to już mój poprzednik Ludvík Kalma, a dokończyłem ja. Rzeczywiście był to jedyny projekt, z którym nie mogliśmy sobie poradzić. Jednak, jak widać, Yeti powstał, bo udało nam się przekonać decydentów w Wolfsburgu. Jednak zawsze mieliśmy "wolna rękę". Zapewne ta fama powstała po prezentacji studia Tudor, które nam się udało i wszystkim przypadło do gustu. Nikt jednak w koncernie nie sprzeciwiał się wprowadzeniu tego modelu do produkcji, ale zadecydowały proste efekty ekonomiczne." powiedział Kulhánek.

Żródło: Škoda Auto