• Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wielkopolskim ogłosiła aż cztery przetargi na dość rzadko spotykane nieoznakowane radiowozy
  • Na liście zakupów znalazły się pojazdy dla negocjatorów policyjnych, przewozu psów służbowych oraz mobilnych centrów dowodzenia i wsparcia dowodzenia
  • Specjalistyczne samochody dla policji powinny zostać dostarczone w pierwszej połowie grudnia

Zakupy specjalistycznych radiowozów zyskały unijne finansowanie. Dzięki wsparciu ze środków unijnych polska policja otrzyma dość wyjątkowy sprzęt. Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wielkopolskim ogłosiła bowiem aż cztery przetargi na dość rzadko spotykane pojazdy dla negocjatorów policyjnych, przewozu psów służbowych oraz mobilnych centrów dowodzenia.

Nietrudno zgadnąć, że kluczowym kryterium wyboru jest cena (60 proc. wagi). Niemniej znaczenie mają także takie kryteria jak wielkość zużycia energii (10 proc.), wielkość emisji CO2 (12 proc.) oraz łączna wielkość emisji zanieczyszczeń (18 proc.) z uwzględnieniem tlenków azotów, cząstek stałych oraz węglowodorów.

Znane są policyjne wymogi. W przypadku nieoznakowanego furgonu 4x4 pełniącego rolę mobilnego stanowiska operacyjnego (tzw. ruchome stanowisko dowodzenia RSD), policja oczekuje auta z czterocylindrowym silnikiem diesla o pojemności 1,9 l – 2,1 l i mocy nie niższej niż 124 kW. Wymagane są m.in.: napęd 4x4, prędkość maksymalna min. 150 km/h, układ ułatwiający ruszanie na wzniesieniach, tempomat, klimatyzacja, ogrzewanie postojowe, czujniki parkowania czy podgrzewanie przedniej szyby. Podobne oczekiwania dotyczą specjalistycznego nieoznakowanego furgonu 4x4 w odmianie WD (wspomaganie dowodzenia). Na liście niezbędnego wyposażenia uwzględniono także specjalistyczne wyposażenia z dodatkowymi monitorami, sprzętem rejestrującym, kamerami dookólnymi oraz dodatkowymi lampami LED.

Nieco wyższe wymagania związane z osiągami dotyczą dwóch nieoznakowanych radiowozów do przewozu psów służbowych. Samochody powinny rozwijać prędkość nie niższą niż 160 km/h. Lubuska policja oczekuje także silnika diesla (cztery cylindry, pojemność od 1,8 l do 2,1 l a moc co najmniej 95 kW) oraz wyposażenia obejmującego m.in.: klimatyzację, tempomat, fabryczną nawigację, czujniki parkowania czy pakiet asystentów wspomagających kierowcę (asystenci martwego pola, rozpoznawania znaków drogowych i ruszania na wzniesieniu). Wymagana jest także dodatkowa zabudowa na pojemniki na wodę, kagańce, smycz, zintegrowane miski oraz worki z karmą dla psów.

Dla policyjnych negocjatorów poszukiwane są zaś pickupy z większą kabiną, by pomieścić pięć osób. W przypadku samochodów ważniejsze są przy tym zdolności terenowe (określony kąty natarcia, zejścia czy rampowy) niż osiągi. Niemniej wskazano, że akceptowalne minimum to silnik czterocylindrowy o pojemności m.in. 1,89 l i mocy co najmniej 120 kW. Pickupy powinny być dostarczone razem z dodatkowym sprzętem (laptop, drukarka, skaner, tablica informacyjna czy latarki patrolowe z podwójną stacją ładującą).

Na rozstrzygnięcie przetargów nie poczekamy długo. Otwarcie ofert zaplanowano w sierpniu. Samochody powinny zostać dostarczone w pierwszej połowie grudnia.