W rajdach debiutował w 1983 roku, zaliczył 110 eliminacji mistrzostw świata. W sezonie 1996 został mistrzem Europy. W swej długiej karierze był członkiem zespołów fabrycznych Audi, Toyoty, Forda, Skody i Hyundaia.Współpracę z teamem Skoda Motorsport rozpoczął w roku 1998. Wtedy po raz pierwszy pojawił się za kierownicą Octavii WRC. Podczas kolejnych 3 lat miał zasadniczy wpływ na kształtowanie nowego zespołu."Skoda Octavia WRC była dla nas wszystkich wielkim wyzwaniem - wspomina Armin Schwarz. - Po wielomiesięcznej pracy przyszły pierwsze wyniki. Przypomnę, że były to wygrane odcinki specjalne w rajdach zaliczanych do mistrzostw świata, a także wysokie miejsca jak choćby 3 pozycja w Rajdzie Safari. Teraz sytuacja się powtarza. Fabia WRC to kolejne wyzwanie. Jest to samochód już innej generacji i tym samym o znacznie większym potencjale możliwości. To jeszcze w pewnym sensie surowy materiał, który wymaga gruntownej obróbki. Nad tym zamierzamy pracować. Fabia jest samochodem, którym można wygrywać z najlepszymi. Oczywiście nie dzisiaj, ale już w przyszłym roku powinniśmy osiągać pierwsze sukcesy. Dwuletni kontrakt jest gwarancją na wykonanie tego zadania. Wszystko wymaga czasu i spokoju, dlatego wystartujemy tylko w kilku wybranych rajdach mistrzostw świata. Teraz czekają nas przede wszystkim testy".
Stara miłość nie rdzewieje
Armin Schwarz to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników rajdowych. 42-letni Niemiec jest nie tylko kierowcą, lecz także doskonałym mechanikiem i organizatorem.