Klienci na całym świecie kupili ponad 385 tys. sztuk Felicii, Octavii i Fabii, która w grudniu miała swoją premierę rynkową w Czechach, Słowacji i Austrii. Największym zainteresowaniem cieszy się nadal Felicia, której sprzedano ponad 215 tys. sztuk. Procentowy udział tego modelu w całości produkcji Skody nieznacznie jednak zmalał. Octavii wyprodukowano 143 tys. egzemplarzy. Cały praktycznie przyrost sprzedaży przypadł więc na Octavię, a szczególnie na jej wersję kombi. Z 14,5 tys. egzemplarzy w 1998 r. sprzedaż wzrosła do 54 tys. w 1999 r. Fabii do tej pory sprzedano niespełna 4 tys. egzemplarzy, co zdaniem szefów firmy jest wynikiem dobrym. W ślad za dobrą sprzedażą wzrósł o 4,5 proc. obrót, do rekordowego poziomu 110,4 mld koron. Zwiększył się także o 17,8 proc. zysk, który zamknął się kwotą 2,6 mld koron.Spory udział w sukcesach handlowych Skody ma polski rynek. W Poznaniu zmontowano w sumie 44 457 aut tej marki, a dynamika sprzedaży w Polsce wyniosła 33,7 proc. Polska jest trzecim pod względem sprzedaży rynkiem dla Skody. Już w kwietniu ma zostać uruchomiony w Poznaniu montaż Fabii. Będzie ona powoli zastępowała Felicię, której produkcję zamierza się zakończyć pod koniec 2000 roku. Wratislav Kulhánek, prezes zarządu Skody, wiele sobie obiecuje po wprowadzeniu Fabii na wszystkie europejskie rynki. Twierdzi, że już można mówić o fenomenie Fabii, która we wszystkich najważniejszych konkursach, jak "Car of the year" i "Auto nr 1" plasuje się w ścisłej czołówce. Pewnie dlatego plany produkcyjne na przyszły rok wynoszą aż 440 tys. aut.Fabia jest niewątpliwie nową generacją Skód pod względem technicznym, technologicznym i jakości. Zbudowana na nowej płycie podłogowej ma wiele atutów, ale też pojawiły się pierwsze krytyczne uwagi potencjalnych klientów. Zwracają oni uwagę na zbyt mały bagażnik, jako że w Czechach i w krajach Europy Środkowej auto to traktowane jest jako rodzinne. Także nie zyskał popularności pomysł montowania silnika o pojemności 1,0 litra. Nie wiadomo jeszcze, kiedy oficjalnie zostaną zaprezentowane nowe wersje nadwoziowe Fabii. Wiadomo za to, że marka ta nie pozostanie przy dwóch modelach. W najbliższych latach pojawi się małe auto. Można przypuszczać, że będzie to odpowiednik VW Lupo i Seata Arosy albo ich unowocześnionych wersji.Inwestycje grupy VW w Skodzie w najbliższych pięciu latach wyniosą 75 mld koron. Przeznaczone będą na rozwój nowych silników i skrzyń biegów. Plany są opracowywane z myślą o produkcji pół miliona samochodów rocznie.
Startuje Fabia
Szefowie Skody na corocznej konferencji bilansującej wyniki poprzedniego roku mieli zadowolone miny. Odnotowano rekordową w historii sprzedaż aut tej marki.