Sprzedaż Hummera spada ostatnio w zastraszającym tempie. Kryzys finansowy i rosnąca ekologiczna świadomość klientów sprawiają, że popyt na wielkie, paliwożerne i krzykliwe auta z wojskowym rodowodem spadł o ponad 60%. Jeden z amerykańskich dilerów tej marki, chcąc uniknąć bankructwa, postanowił rozszerzyć zakres swojej działalności i otworzył w salonie Hummera sklep z bronią. Sprzedawca tłumaczy swój nietypowy pomysł popularnością broni wśród klientów jego salonu oraz ich upodobaniem do polowań, więc dział z bronią to wręcz naturalny krok rozwoju jego firmy.No tak, kupujesz Hummera, do tego kilka sztuk broni i już możesz jechać na wojnę. To bardzo pasuje do charakteru i osobowości marki Hummer – w końcu najpierw auta tej firmy służyły w wojsku…