Odliczanie dobiegło końca! Nowa generacja Subaru Forester prezentuje się w całej swej krasie. Już przy pierwszym spojrzeniu rzuca się w oczy nowa atrapa chłodnicy nawiązująca do modelu Tribeca po faceliftingu. Forester wygląda teraz bardziej majestatycznie, głównie dzięki wydłużonemu o 91 mm (do 2616 mm) rozstawowi osi oraz wysokości – Forester urósł o całe 110 mm.
We wnętrzu również przebiegła mała rewolucja, deska rozdzielcza i boczki drzwi bezpośrednio nawiązują do nowej Imprezy. Nowy Forester powinien zaoferować lepszą widoczność, znakiem rozpoznawczym pozostają duże lusterka wsteczne. Dzięki większym rozmiarom wnętrze powinno zapewnić więcej przestrzeni dla pasażerów.
W gamie silników najprawdopodobniej nie przebiegną zasadnicze zmiany, nowością będzie jednak długo oczekiwany diesel. Nadal nieznana jest jednak data wprowadzenia tej jednostki do produkcji.
W zakresie bezpieczeństwa nowe Subaru Forester również wydoroślało. Dzięki sztywniejszemu nadwoziu zwiększyło się bezpieczeństwo bierne, standardem dla wszystkich wersji są m. in. poduszki kurtynowe czy czujnik kapotażu. Zoptymalizowane podwozie zapewni nie tylko większe bezpieczeństwo, ale dzięki systemowi Subaru Dynamic Chassis Control Concept (Subaru DC3) także lepsze właściwości jezdne.
Nowy Forester w standardzie oferuje także system stabilizacji toru jazdy Vehicle Dynamics Control (VDC), który dostępny jest dla wszystkich wersji. Doskonały kontakt tylnych kół z jezdnią zapewnia zawieszenie z wahaczami trapezowymi. Hamulce tarczowe na obu osiach oraz asystent hamowania są teraz standardem już w podstawowych odmianach. Tradycyjnie układ napędowy składa się z silnika typu bokser zamontowanego przed przednią osią oraz symetrycznego napędu na cztery koła.
Premiera targowa nowego Subaru Forester odbędzie się podczas styczniowych targów North American International Automobile Show (NAIAS) w Detroit. Tak więc na rynek amerykański Forester trafi na wiosnę przyszłego roku, w Europie pojawi się z kilkumiesięcznym opóźnieniem.