W segmencie terenowych kombi, który w połowie lat 90. Subaru stworzyło prezentując model Outback, szykuje się ostre starcie. Do tradycyjnych konkurentów Volvo XC70 i Audi A6 Allroad dochodzi w tym roku Audi A4 Allroad i Saab 9-3X. Nie można zapominać też o nieco mniejszym kombi Škoda Octavia Scout. Subaru nie chce więc zwlekać z prezentacją nowej generacji modelu Outback, dlatego auto przedstawiło się tylko dzień po premierze Legacy.
Nowa platforma podwoziowa jest największa w 15-letniej historii modelu. Rozstaw osi zwiększył się o 71 mm do 2740 mm, przy czym miejsce dla podróżnych jadących z tyłu wydłużyło się o 10 cm. Docenić trzeba również pięć dodatkowych centymetrów na szerokość (w sumie 1821 mm), wysokość nowego Outbacka wynosi 1669 mm. Kabina pasażerska urosła we wszystkich kierunkach, w sumie w porównaniu do poprzedniej generacji wnętrze zwiększyło się o 8 %. Dodatkowe litry pojemności otrzymał bagażnik, m.in. dzięki zastosowaniu nowej tylnej osi z podwójnymi wahaczami trapezowymi. Z przodu Subaru ponownie zastosowało konstrukcję z kolumnami McPherson.
Outback od Legacy przede wszystkim odróżnia się zwiększonym prześwitem. W przypadku nowej generacji wartość ta liczy 221 mm. Nie brakuje oczywiście zestaw paneli ochronnych i lekko zmieniony design niektórych szczegółów. Nowością jest wygląd tylnej części auta, który najprawdopodobniej wspólny będzie z Legacy w wersji kombi.
W czasie premiery światowej Outback prezentowany jest z dwoma silnikami – 4-cylindrowym 2,5i połączonym z 6-biegową przekładnią manualną i 6-cylindrowym 3,6R ze standardowo oferowanym 5-biegowym automatem. Nie wykluczone, że w przyszłości pojawi się również wersja z doładowaniem, a na rynki europejskie Outback na pewno zawita z turbodieslem.
Podstawowa jednostka 2,5i to wolnossący silnik z rozrządem SOHC. Osiąga moc maksymalną 127 kW (174 KM) przy 5600 obr./min i moment obrotowy 230 Nm przy 4000 obr./min. Do większych oszczędności przyczynia się zoptymalizowany układ chłodzenia i ulepszony przepływ spalin poprzez katalizator. Sześciocylindrowa jednostka oferuje 191 kW (260 KM) przy 6000 obr./min, moment obrotowy sięga 335 Nm przy 4400 obr./min. Silnik ma takie same rozmiary jak starsza jednostka 3-litrowa. Dzięki większej pojemności oraz zastosowaniu systemu zmiennych faz rozrządu zaworów ssących i wydechowych osiąga niższe zużycia paliwa przy lepszych osiągach.