Wciąż jest więc 265 KM (to nie mało), ale by Legacy lepiej się prowadziło, otrzymało zawieszenie przygotowane przez Bilsteina. Oprócz tego są 18-calowe koła, kilka spojlerów tu i ówdzie, skóra i Alcantara wewnątrz, sportowe pedały, kierownica i wydech. I na koniec zła wiadomość – takie Subaru STI będzie dostępne wyłącznie w Japonii. Kurcze blade!
Subary Legacy 2,5GT tS po tuningu
Japoński model został poddany tuningowi przez nadwornego tunera Subaru – STI. Dobrze, że na ostro przyprawiono sedana i kombi. Źle, że nie ma zmian w silniku.