Rada nadzorcza podjęła także decyzję o podwyższeniu kapitału firmy oraz dokończeniu rozmów z inwestorami z Kataru, co ma pomóc w oddłużeniu i stworzeniu wspólnego koncernu z Volkswagenem.

Wiedeking był wyjątkową osobistością w pojedynku pomiędzy Porsche I Volkswagenem. Jego następca ma być szef produkcji Porsche Michael Macht.

Po odejściu Wiedekinga można oczekiwać, że stopniowo producenta ze Stuttgartu przejmie Volkswagen i stworzy z niego dziesiąta markę koncernu. Taki był zresztą plan współwłaściciela PorscheFerdinanda Piëcha. Jak wiadomo jest on także przewodniczącym rady nadzorczej VW, która ma na dzisiaj wyznaczone posiedzenie.

Długi Porsche według 12 członków 12 osobowej rady nadzorczej zostaną zmniejszone dzięki podniesieniu o 5 mld euro kapitału zakładowego i podpisaniu porozumienia z inwestorem z Kataru.

Jednogłośnie podjęto decyzję połączenia Porsche SE z Volkswagenem AG.

Odwołany Windeking zasłynął w latach dziewięćdziesiątych postawieniem Porsche na nogi, ale objęła go też fala ostrej krytyki za próbę przejęcia Volkswagena w najmniej do tego dogodnym okresie. Jego obarcza się o doprowadzenie Porsche do zadłużenia sięgającego prawie 10 mld euro.

W Porsche AG Wiedeking pracował od 1993 roku. Wraz z nim firmę opuścił dyrektor finansowyHolger Härter. Obaj stracą także swoje miejsca w radach nadzorczych Volkswagena i Audi. Przedstawiciele producenta ze Stuttgartu uważają, że ich odejście spowoduje uspokojenie sytuacji.

Wiedeking w 2008 roku zarobił 77,4 mln euro, a obecnie otrzyma 50 mln euro odprawy. Jego umowa z Prosche miała ważność do 2012 roku.