To był najszybszy (247,615 km/h) wyścig w historii Formuły 1. Jednak na liście wszech czasów rezultat Michaela Schumachera zajmuje dopiero 52. pozycję. Szybciej ścigano się przede wszystkim na amerykańskich owalach w zawodach NASCAR, CART, USAC oraz IRL. Lepsze wyniki uzyskano także wcześniej na torze Monza podczas Wyścigu Dwóch Światów (1957 i 1958). Wtedy na włoskim owalu rywalizowali amerykańscy kierowcy z europejską czołówką. Najszybszy wyścig kategorii Grand Prix, z której później wyrosła Formuła 1, rozegrano na niemieckim torze AVUS w 1937 roku. Hermann Lang na Mercedesie uzyskał prędkość 261,7 km/h. Tydzień po osiągnięciu Michaela Schumachera został ustanowiony nowy rekord szybkości w wyścigach samochodowych. Sam Hornish Jr prowadzący Dallarę-Chevrolet na owalnym torze California Speedway w Fontanie w zawodach Toyota Indy 400 przejechał 400 mil ze średnią prędkością 333,368 km/h. Poprawił w ten sposob aż o 14,7 km/h poprzedni najlepszy wynik Jimmiego Vassera.
Szybciej, coraz szybciej
Na torze Monza Michael Schumacher odniósł jedno ze swych najważniejszych zwycięstw. Kierowca Ferrari podczas Grand Prix Włoch pobił także stary, liczący sobie 32 lata, rekord.