Na zakończonej w sobotę norweskiej wystawie EVS 24 (skrót oznacza Electric Vehicle Symposium, numer zaś oznacza edycję) spółka Th!nk oznajmiła podpisanie kontraktu na dostawę 550 egzemplarzy swojego modelu City do Hiszpanii. Dla spółki, która od kilku lat boryka się z problemami finansowy, kontrakt mógłby być zbawieniem. W projekcie uczestniczy hiszpańskie ministerstwo gospodarki, które chce zbudować infrastrukturę ułatwiającą eksploatację samochodów z napędem elektrycznym w wielkich miastach. Planuje również dotacje dla organów administracji państwa i jednostek samorządu terytorialnego, jeśli zdecydują się zakupić do swojej floty samochody elektryczne. Inwestycje pochłoną ok. 10 mln euro. Dostawa dwumiejscowych aut na hiszpański rynek powinna się rozpocząć pod koniec roku, ale pierwszych pięć egzemplarzy na tamtejszych drogach pojawi się już latem i będą służyły do celów reklamowych.
Spółka Th!nk projektowaniem i produkcją samochodów z zerowymi emisjami zajmuje się od osiemnastu lat. Aktualne wcielenie modelu City przedstawiło się po raz pierwszy w zeszłym roku podczas salonu samochodowego w Londynie. Auto napędzane jest silnikiem elektrycznym o mocy 30 kW, dzięki czemu osiąga prędkość maksymalną 105 km/h. Od 0 do 48 km/h przyśpiesza w 6,5 s, a na jedno doładowanie ze zwykłego gniazdka zajmujące ok. 10 godzin może przejechać do 180 km. Dwumiejscowy samochód o rozmiarach 3120 x 1604 x 1548 mm jako pierwszy elektromobil uzyskał ogólnoeuropejską homologację, która obowiązuje od 1 mają 2009. Pojazd zarazem jako jedyny samochód elektryczny poddano testom zderzeniowym i jest wyposażony w dwie poduszki powietrzne, ABS i trzypunktowe pasy bezpieczeństwa. Homologacja powinna pozwolić autu odnieść w Europie sukces, gdyż nie będą już potrzebne testy homologacyjne w poszczególnych krajach.