Jeżeli poszukujesz nowego auta, to w tym sezonie Niemcy są pierwszym adresem. Powód: wielka fala rabatów w salonach, wywołana ogólnie słabszą sprzedażą podczas letnich miesięcy oraz nasycenie rynku po „szrotpremii” z roku 2009.
Dilerzy maja obecnie na placach olbrzymie zapasy samochodów, których nikt nie chce kupić. Rabaty nawet do 43% mają zwabić klientów do salonów. Obniżki dotyczą nie tylko modeli schodzących , ale również całkiem nowych, takich jak Volkswagen Passat CC, Opel Astra czy nowe Polo. Wszystkie oferty dilerów z Niemiec znajdziecie na stronie internetowej www.autohaus24.de.
Największe rabaty proponuje Fiat - Pandę można kupić aż o 43% taniej, płacąc za nią tylko 5433 zamiast 9689 euro. Natomiast Opla Zafirę można kupić już za 12 725 euro, czyli 37,3% taniej niż niemiecka cena katalogowa 20 295 euro.