Kierowcy Lukas Motorsport w składzie: Robert Lukas, Mariusz Miękoś, Adam Kornacki, Stefan Biliński oraz Teodor Myszkowskiw 24-godzinnym maratonie wystartują za kierownicą Porsche 997 GT3 Cup.

Zawodnicy Lukas Motorsport po raz pierwszy na tor wyjadą w środę. Na ten dzień przewidziano bowiem zapoznanie się z torem, ale póki co jeszcze za kierownicą samochodów osobowych.

Porsche 997 GT3 zostanie użyte dopiero o godzinie 10.30 w czwartek. Na początek będą to jazdy taxi.

Tego samego dnia rozegrane zostaną 90-minutowe treningi wolne, po których przyjdzie czas na sesję kwalifikacyjną. Dzień przypieczętuje trening wieczorny, który pozwoli przygotować samochody do nocnej części wyścigu.

Na piątek przewidziany jest już tylko warm up, a o godzinie 14.00 rozpoczną się całodobowe zmagania.

Teraz kilka słów o faworytach zmaganiach i szansach polskiej załogi w Toyo Tires 24 Hours of Dubai. Losy i wyniki wyścigów takich jak ten 24-godzinny w Dubaju potrafią być trudne do przewidzenia. Pokazała to chociażby zeszłoroczna edycja, kiedy to wieczorna część rywalizacji odbyła się w ulewie - a ta zdarza się w Dubaju zaledwie 1 - 2 razy w roku. Tym samym mokry, wieczorny etap zmagań zebrał swoje żniwo...

Jak będzie tym razem? Ze wstępnych prognoz wynika, że raczej nie należy się spodziewać opadów.

Team Lukas Motorsport liczy w tym roku na bardzo dobry występ. Zeszłoroczny start za kierownicą VW Golfa czterech zawodników z obecnego składu był „przetarciem szlaku”. Wystawienie Porsche 997 GT3 Cup do boju w zbliżającej się edycji oznacza, że w tym roku taryfy ulgowej nie będzie. Robert Lukas otwarcie mówi o miejscu w pierwszej dziesiątce.

Wyścigi 24-godzinne rządzą się swoimi prawami i liczy się w nich równy skład, dobry zespół i właściwie dobrana taktyka. Bez wątpienia Lukas Motorsport tworzą zawodnicy, którzy prezentują wyrównany poziom. O dobrą pracę mechaników zespołu z Bielska - Białej i szybkie zmiany w depo również możemy być raczej spokojni - udowodniły to wyścigi w 2008 roku. Jedynym potrzebnym i nieprzewidywalnym elementem będzie szczęście.

Rywale

A kto będzie najgroźniejszy w Dubaju? Z pewnością Duller Motorsport - ten team zwyciężał tam dwukrotnie i tylko w zeszłym roku musiał oddać pole rywalom. Na Toyo Tires 2009 austriacki zespół przywozi dwa BMW M3 E46 GTR.

Na liście startowej w najmocniejszej klasie A6 tradycyjnie górują Porsche, ale nie brakuje innych ciekawych konstrukcji, takich jak: Jaguar X-Type, Nissan 350Z (którym wystartuje między innymi były kierowca F1 - Johnny Herbert), wyścigowy Mitsubishi Lancer Evo X, Volvo S60, Mosler MT900 czy Mustang FR500.

Na starcie ujrzymy także Audi R-8, którym pojedzie dwóch kierowców Łady z FIA WTCC: pojadą Jaap van Lagen i Viktor Szapowałow. Kolejnym kierowcą z FIA WTCC jest Stefano d'Aste, który wystartuje dobrze sobie znanym z czasów udziału w wyścigach górskich Lotusem Exige.

Zeszłoroczny wyścig pokazał, że w 24-godzinnych maratonach bardzo dobrze radzą sobie Renault Megane Trophy - właśnie takie trzy auta wystawi w Dubaju team Equipe Verschuur.

Mocny zespół zaprezentuje słowacki ARC Bratislava z doświadczonym w tego typu zmaganiach Miro Konopką i rywalem Lukasa z niemieckiego Porsche Carrera Cup - Jiri Janakiem. Wystartują oni Porsche 911 GT3 RSR i zapewne pojedynek między słowackim a polskim zespołem będzie dodatkową atrakcją zawodów.

Karolina gotowa do startu

Pięciu kierowców zespołu Lukas Motorsport nie będzie jedynymi Polakami w imprezie.

W wyścigu wystartuje także Karolina Czapka (fot.: thmedia.pl).

Nasza najlepsza obecnie zawodniczka w 24 Hours of Dubai poprowadzi BMW 120d.

Samochód jest wystawiony przez zespół Marcos Racing International. Zmiennikami Karoliny będą Słowak Matej Konopka, Holender Hennie Klarenbeek oraz Amerykanie Van Zannis i Woody Perkins.

To będzie kolejne wyzwanie dla Karolina, która rok rocznie odnosi znaczące sukcesy zarówno w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, jak też w Mistrzostwach Europy Strefy Centralnej czy innych zawodach międzynarodowych.

Jak widać klasę zawodniczki docenili Holendrze, którzy zaprosili ją do startu w swoim zespole...

W VW Golfie o podium w klasie

Wystartuje także, i to po raz drugi z rzędu w zawodach, zespół Pachura Motosport.

W zeszłym roku w swojej klasie (diesel) zespół zajął 6 miejsce na 12 startujących, a w klasyfikacji generalnej uplasował się na 33 miejscu wśród 90 załóg, które pojawiły się na starcie.

W tym roku Pachura Motosport ponownie wystartuje w Golfie V TDI. Za kierownicą auta usiądzie zespół w składzie: Patryk Pachura, Hanna Sobota, Maciej Potok, Piotr Nowacki i Sebastian Pachura.

-Nasze oczekiwania? Chciałbym, żebyśmy w klasie diesla znaleźli się na podium, a w klasyfikacji generalnej w pierwszej 40 – zdradza Patryk Pachura. To bardzo trudny, ale niezmiernie interesujący wyścig. To wyzwanie nie tylko dla kierowców, ale też całego teamu. Mamy przygotowaną strategię na Dubaj, ale dostosujemy ją na pewno do wydarzeń na torze.

Tor w Dubaju jest jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów na świecie. Ma nieco ponad 5 kilometrów długości, jest kombinacją prostych odcinków, na których można osiągnąć duże prędkości, i trudnych technicznie łuków.

Zgodnie z regulaminem wyścigu każdy z kierowców teamu nie może prowadzić auta dłużej niż 2 godziny i nie krócej niż 20 minut.