działania poszczególnych podzespołów.Fiat trzyma w zanadrzu kilka rozwiązań prototypowych. Ecobasic i Punto 1.2 z silnikiem JTD Multijet, to już prawie dzień dzisiejszy. Z tej samych rozwiązań technicznych ma korzystać Alfa Romeo 156 wyposażona w silnik wysokoprężny o niewielkiej pojemności 1,9 l. Jednak i tu znacząco zoptymalizowane parametry sterowania pozwoliły uzyskać i korzystne spalanie, i wysoką moc.Interesująco przedstawia się system regulacji rozrządu VVT w 2,4-litrowym silniku Lancii k. Napęd z wałka rozrządu przenoszony jest sprężoną cieczą. Regulacja ciśnienia (oczywiście z wykorzystaniem elektroniki) pozwala łatwo kształtować w szerokim zakresie zarówno czas otwarcia zaworu, jak i jego skok. Efekt? Znacząco poprawiła się elastyczność silnika w zakresie niskich prędkości obrotowych. O 12 procent (czyli więcej niż np. przez wprowadzenie wtrysku bezpośredniego do silnika benzynowego) udało się również obniżyć zużycie paliwa. W połączeniu z silnikiem JTD daje to obiecujące rezultaty odnośnie obniżenia emisji szkodliwych składników w spalinach.Na dość szybkie wdrożenie liczyć może także hybrydowa Brava. Szesnastozaworowy silnik 1.2 połączono w niej z silnikiem elektrycznym. W samochodzie zastosowano oczywiście system "stop and go" wyłączający silnik. Innowacją jest możliwość podróży przy wykorzystaniu jedynie silnika elektrycznego. Podjeżdżając na światłach czy np. manewrując na parkingu pozbywamy się wtedy uciążliwego załączania się jednostki spalinowej. Silnik elektryczny jest oczywiście przygotowany do odzysku energii podczas hamowania. Instalacja elektryczna korzysta z napięcia 144 woltów.Zaprezentowane rozwiązania mają szansę szybko znaleźć się na taśmie produkcyjnej. Trochę poczekać muszą z pewnością rozwiązania stanowiące - według Fiata - trzy kroki do samochodu jutra. Już w 2005 roku spodziewać się można samochodów dostosowanych do konkretnego kierowcy. W takim aucie wiele funkcji mechanicznych przejmie "elektryka". Silnik będzie pracował z układem regulacji VVT, rozpowszechni się skrzynia bezstopniowa CVT, w zawieszeniu wykorzystane zostaną specjalne amortyzatory, pozwalające na natychmiastową reakcję na nawierzchnię. Hamulce i układ kierowniczy również doczekają się elektrycznych sterowników, co ułatwi integrację układów, np. ABS i EBD.Pięć lat później spodziewać się można dalszego rozwoju elektrycznego sterowania podzespołami, natomiast auta z roku 2015 będą już wynikiem zupełnie innej filozofii pojazdu jako takiego.Nie zapomniano też o samym nadwoziu. Hitem ma być "dual frame", czyli podwójna rama. Część dolna integruje podzespoły mechaniczne (silnik, zawieszenie), natomiast górna odpowiada za kształt karoserii. Takie połączenie ułatwia tworzenie odmian niszowych (na tej samej platformie może powstać Lancia Lybra kombi, Alfa Romeo GTV i np. Ecobasic. Podwójną ramę ma charakteryzować lepsze wyciszenie (o 7 dB!), znacznie większa odporność na uderzenia i zupełnie inna sterowność całego samochodu.
Trzy kroki do jutra
Aby skutecznie konkurować na rynku samochodowym, nie można skupiać się na udoskonalaniu już produkowanych pojazdów. Istotne jest poszukiwanie nowego podejścia do budowy samochodu czy też np.
