Logo

Ukradł samochód pracodawcy i rozbił go

Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun

Na komisariat w Wawrze zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o kradzieży samochodu. Jak powiedział, skradzionego Opla Corsę użytkował jeden z zatrudnionych w jego firmie pracowników.

Mieszkał on w wynajętym mieszkaniu w towarzystwie dwóch innych robotników. Jeden z nich pracował w firmie zaledwie od dwóch dni, nikt go jeszcze dobrze nie znał.

Użytkownik pojazdu i jego kolega stwierdzili, że ich "nowego" kolegi nie ma, ale brakuje też kluczyków, dokumentów samochodu i samego auta. Podejrzenia padły na współlokatora.

To właśnie on wieczorem wykorzystał nieuwagę kolegów, zabrał leżące na stole kluczyki i dowód rejestracyjny i bez słowa odjechał. Jak się później okazało ukradł samochód i wybrał się nim do Ostródy, do kolegi, z którym chciał się napić wódki.

Po libacji wsiadł za kierownicę Corsy. Niestety daleko nie odjechał. Rozbił się na przydrożnym drzewie. Został zatrzymany przez tamtejszych policjantów.

Wtedy okazało się, że Corsa jest poszukiwana przez komisariat w Wawrze.

Pijany Grzegorz J. w Ostródzie usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, spowodowania kolizji oraz niestosowania się do wyroku sądowego. Wcześniej miał już orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Funkcjonariusze z Wawra przejęli zatrzymanego, zabezpieczyli też skradzionego Opla.

W komisariacie w Wawrze dochodzeniowcy przedstawili Grzegorzowi J. zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.

Źródło i zdjęcie: KGP

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun
Powiązane tematy: Policja Wiadomości
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu