Unikatowy i szybki

Jego ojciec był ministrem, kandydatem na prezydenta. On poświęcił się jednak motoryzacji. Założona przez niego firma najpierw produkowała profesjonalne samochody wyścigowe. Później De Tomaso współpracował z kilkoma koncernami motoryzacyjnymi, jak Ford, Chrysler, Fiat czy Daihatsu. Budował auta łączące w sobie doskonałe rozwiązania techniczne z oryginalnym stylem. Od 1963 r., kiedy pojawił się model Vallelunga, trafia do szerszego, ale ekskluzywnego kręgu pasjonatów motoryzacji. Auta De Tomaso są składane ręcznie, przy użyciu najnowocześniejszych narzędzi. Rocznie firma wypuszcza zaledwie kilkadziesiąt sztuk. Wszystkie na specjalne zamówienie.Na ostatnim salonie motoryzacyjnym w Turynie można było obejrzeć model Guara 2000, nową wersję auta powstałego w latach 90. Po raz pierwszy pokazana na salonie w Genewie w 1993 r., Guara weszła do produkcji rok później. Obecnie jest dostępna w trzech wersjach: coupé, barchetta (całkowicie otwarty roadster) i spider (z ruchomym dachem). Stylistykę samochodu stworzył sam De Tomaso. Nadwozie o klinowym kształcie odznacza się bardzo oryginalnym i sportowym stylem, zaś wnętrze komfortem. Elementy deski rozdzielczej i siedzenia są ze skóry. W wyposażeniu klimatyzacja.Auto napędzane jest ośmiocylindrowym silnikiem Forda o pojemności 4601 ccm, mającym cztery zawory na cylinder, elektroniczny, sterowany komputerowo wtrysk paliwa, moc 305 KM i moment obrotowy 406 Nm. Nabywcy z Europy będą mogli wkrótce wybierać pomiędzy dwoma silnikami. Wersja z superwyposażeniem będzie miała silnik o mocy 430 KM. Z jednostką napędową współpracuje 6-stopniowa manualna skrzynia biegów.Auto może rozwijać maksymalną prędkość 270 km/h. Ogumienie z przodu 245/40 ZR 18MXX3TL, z tyłu 285/35 ZR 18 MXX3TL.W podwoziu i zawieszeniu zastosowano elementy absorbujące wstrząsy pochodzące z systemów Formuły 1 i IndyCars. Pierwszych 15 do 25 modeli będzie w sprzedaży w USA za około 155 tys. USD. Cena we Włoszech od 201 mln lirów - ok. 430 tys. zł.