oleje silnikowe, przygotowały kilka cykli szkoleń najmłodszych. Pierwsze spotkania odbyły się w styczniu z młodzieżą szkolną na warszawskim Bemowie. W początku czerwca miało miejsce drugie szkolenie. Tym razem organizatorzy zajęli się najbardziej bezbronnymi i najczęściej narażonymi na wypadki drogowe - dziećmi niewidomymi.Zgodnie z kodeksem drogowym kierujący pojazdem ma zachować szczególną ostrożność w momencie zbliżania się do przejścia dla pieszych oraz w przypadku gdy zobaczy znak drogowy ostrzegający o ociemniałych. Podobnie na pieszych leży obowiązek uważania podczas przechodzenia przez jezdnię. Niewidomy nie ma jednak możliwości sprawnego pokonania przejścia. Zawsze może czyhać na niego niespodzianka w postaci śliskiej nawierzchni zimą albo dziur i pofałdowań na asfalcie latem. Także żaden kierowca nie może przewidzieć, czy idącemu przez drogę lub wzdłuż niej niewidomemu nagle coś się nie przydarzy i nie znajdzie się on niespodziewanie przed maską auta. Oczywiście, kierujący samochodem widząc dziecko lub człowieka z białą laską powinien zakładać najgorsze. Tak się jednak składa, że nie wszyscy i nie zawsze tak czynią. Pozostaje nauka najmłodszych.Spotkanie w Laskach miało coś ze szkolenia i z festynu. Dzieci poznały wnętrza samochodów, mierzyły krokami dystans hamowania aut przy poszczególnych prędkościach, wreszcie - co najważniejsze - uczyły się oceniać prędkość nadjeżdżającego auta i odległość od niego na słuch. Wszystko odbywało się metodą doświadczeń. Większość dzieci miała do czynienia z nauką ruchu pierwszy raz w życiu. Wszystkie były zachwycone zabawą i licznymi atrakcjami, jak jazdą samochodem, pogadankami prowadzonymi przez oficerów Komendy Ruchu Drogowego. Nie ulega wątpliwości, że poprzez zabawę czegoś się nauczyły. Z pewnością w ten sposób będzie o kilka ofiar na drogach mniej.
Uwaga na dzieci!
Akademia Bezpiecznej Jazdy, PZM, General Motors, "Moto Magazyn" i firma Mobil Oil Poland dystrybuująca m.in.