Pomysłu Forda nie należy mylić z klasą o tej samej nazwie, wymyśloną kilka lat temu przez BMW, której pierwszym przedstawicielem był model X5 - nie wiemy na razie, czy fordowski SAV będzie miał napęd 4x4. Dzięki zastosowaniu charakterystycznych elementów designu nowego Forda nie sposób pomylić z żadną inną marką. We wnętrzu także dobrze znany z C-Maxa system kształtowania wnętrza. Różnica polega jednak na tym, że drugi rząd siedzeń ma trzy niezależne, elektrycznie regulowane fotele. Środkowy z nich kosztem pojemności bagażnika można przesunąć do tyłu, a dwa pozostałe zbliżyć do siebie. W kufrze umieszczono specjalne schowki bagażowe na kółkach. Choć samochód wygląda jak gotowy do drogi, na razie niewiele wiadomo o technice zastosowanej do jego budowy. Najprawdopodobniej większość podzespołów i jednostek napędowych SAV podzieli z Focusem C-Maxem. Spodziewamy się, że najpóźniej w przyszłym roku zobaczymy wersję produkcyjną SAV-a.