Niemieckie gazety Handelsblatt i Bild am Sonntag donoszą, że najwyższym rangą pracownikiem wśród spodziewanych zwolnień jest szef rozwoju marki Volkswagen, Heinz-Jakob Neusser.
Prokuratorzy w Brunszwiku wybrali także 39 innych pracowników z kadry menadżerskiej wysokiego szczebla, którzy brali udział w tworzeniu oprogramowania fałszującego emisję spalin podczas testów. Według niemieckich dziennikarzy kolejna fala zwolnień to tylko kwestia czasu.
Neusser, który został zawieszony w pracy w 2015 roku, również musi stawić czoła oskarżeniom w USA. Był jednym z sześciu kierowników oskarżonych przez Departament Sprawiedliwości w styczniu 2017 r.
Wcześniej Departament Sprawiedliwości wniósł oskarżenia karne przeciwko byłemu prezesowi koncernu Volkswagena Martinowi Winterkornowi, oskarżając go o spisek mający na celu ukrycie oszustwa związane z testami emisji spalin.
Volkswagen jak dotąd nie skomentował doniesień niemieckiej prasy, powołując się na obowiązek zachowania poufności.