Za 799 euro otrzymamy 55 dodatkowych koni (obecnie jest 265 KM), a za kolejne setki euro sportowy tłumik, matowy kolor i 19-calowe felgi. Nie ważne. Ważniejszy jest sprzęt audio – kosztuje on 999 euro i składa się z dodatkowych głośników, wzmacniaczy, subwooferów i jeszcze czegoś tak bardzo profesjonalnie brzmiącego. Firma nie podaje, ile sprzęt generuje watów, co zapewne oznacza, że z punktu widzenia Unii Europejskiej jest za głośny i nielegalny i po jeździe tym autem można ogłuchnąć. Ale to też jest nieważne. Ważne, że właśnie ten Golf GTI wyposażony jest standardowo w seksowną dziewczynę...:)
VW Golf GTI ogłusza
Firma tuningowa o horrendalnie dłuuugiej nazwie - CarFilmComponents's Styling Station – przyprawiła na ostro Golfa GTI. Dała mu więcej mocy i nowy system audio. Ale najlepsza jest ta dziewczyna.