Australijski Zarząd Dróg wyprodukował reklamę społeczną, która miała trafić do "młodych gniewnych" szalejących po australijskich drogach. Reklama odniosła oszałamiający sukces, a to wszystko dzięki... małemu paluszkowi, który w dosadny sposób symbolizuje tak zwany "męski kompleks".

Akcja została kampanią roku 2007 docierając do 90 proc. odbiorców. Działania australijskiego Zarządu Dróg zasługują na pochwałę i trzeba przyznać - patrząc na niektórych polskich kierowców - że film przestawia prawdy uniwersalne.

Oto spot promujący powyżej opisaną kampanię:

Trochę inną, ale drogę obrali nasi południowi sąsiedzi. Akcja ich filmu rozgrywa się w miejscu gdzie prędzej, czy później trafiają co niektórzy amatorzy szybkiej jazdy. "Ciesz się prędkością do samego końca" - takie hasło przyświeca tej akcji społecznej.

Jakie mogę być konsekwencje szybkiej i niebezpiecznej jazdy pokazuje film wyprodukowany w Anglii. Komentarz do niego jest zbędny. Osobom wrażliwym odradzamy oglądanie poniższego filmu. Preferującym szybką jazdę szczególnie go polecamy:

Co 30 sekund ginie jeden człowiek

Dzisiaj na drogach wszystkich kontynentów ginie rocznie ok. 1,2 mln osób, co 30 sekund jeden człowiek. Prognozy ekspertów są jeszcze bardziej niepokojące: w 2020 r. liczba śmiertelnych ofiar ruchu drogowego przekroczy prawdopodobnie 2 mln osób, a wypadki drogowe przesuną się na trzecią pozycję wśród największych zagrożeń zdrowia i życia

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dotychczas w wypadkach drogowych od 1896 roku zginęło 25 mln osób.

Dane te mówią same za siebie więc nie myślcie, że takie nieszczęście nie może trafić również na Was.