Swoją ofertę prezentowali zarówno importerzy, jak i dilerzy samochodów, producenci akcesoriów, chemii motoryzacyjnej, fachowych narzędzi. Można było zapoznać się z ofertą kilku firm zajmujących się profesjonalnym tuningiem samochodów, obejrzeć kilka aut zupełnie nowych na polskim rynku. Konkurencja dla targów poznańskich? Cóż... niezupełnie. Już na pierwszy rzut oka widać było, iż targi odbywające się w stolicy nie mają jeszcze rozmachu wydarzenia o międzynarodowym standardzie i zasięgu. Jak w przypadku większości tego typu imprez miały miejsce polskie premiery aut oraz inne ciekawe ekspozycje, dla których warto było wybrać się na warszawski Motor Show 2001. Pokazano tu m.in. nową Toyotę Corollę, Lexusa SC 430, Mercedesa Cabrio SL, Suzuki Lianę, Subaru WRX STi. Peugeot wystawił prezentowany także na innych imprezach prototyp Moonster. Na stoisku Fiata znalazła się Multipla fabrycznie przystosowana do zasilania gazem ziemnym. Fani motocykli mogli dokładnie obejrzeć Yamahę BT 1100 Bulldog, a także wzbudzające wiele emocji koreańskie Junaki.Stoisko miał również Wydział Prewencji Komendy Stołecznej Policji. Zwiedzający targi mieli możliwość "dotknąć" policyjnego motocykla, a także wsiąść do radiowozu i zapoznać się z jego urządzeniami. Inne ciekawostki przedstawione na targach to np. samochody pomocy drogowej. Zainteresowani tym tematem mogli zapoznać się z wzorcowym wyposażeniem takich pojazdów. Pasjonaci aut zabytkowych mogli podziwiać kilkanaście starych samochodów i motocykli z muzeum w Otrębusach. Organizatorzy mają nadzieję, że przyszłoroczny Motor Show będzie większy i bogatszy.
Warszawa zazdrości Poznaniowi
W arszawa dorobiła się nowego centrum wystawienniczego EXPO XXI. W nim firma CEE Międzynarodowe Targi Warszawskie zorganizowała targi Motor Show 2001.
