Szwajcarska spółka Weber Sportscars dotychczas znana była raczej jako dostawca części i akcesoriów. Na wystawie Top Marques w Monako chce jednak przedstawić egzotyczny samochód sportowy, który opracowała własnymi siłami. Podwozie szybkiego auta ma być zrobione z aluminium i będzie ważyć zaledwie 65 kg, na przekór temu cechuje go wysoka sztywność.
Karoserię auta kompletnie zrobiono z kompozytów usztywnionych włóknami węglowymi. Spółka Weber twierdzi, że będzie 7 razy sztywniejsza i 6 razy lżejsza od odpowiednika ze stali. Karbonowy supersport z rostawem osi 2900 mm ma 4500 mm długości, 2040 mm szerokości, 1150 mm wysokości.
Przed tylną osią znajdzie się doładowany silnik V8 o pojemności 7,2 l. Moment obrotowy będzie przenoszony na wszystkie koła za pośrednictwem zautomatyzowanej 6-stopniowej sekwencyjnej skrzyni biegów. Zmienia ona biegi w przeciągu 80 ms.
Webera cechuje ciekawe rozwiązanie zbiornika paliwa, zamiast jednego użyto cztery o całkowitej pojemności 110 l, które mają zapewnić doskonałe rozłożenie masy auta. Układ hamulcowy zbudowany jest z ceramicznych tarcz hamulcowych o średnicy 380 mm i 12-tłoczkowych zacisków. Hamulce ukrywają się za 19-calowymi obręczami z oponami 265/30 R 19 z przodu i 355/25 R 19 z tyłu.
Weber ma być nie tylko superszybki, ale także luksusowy. Wnętrze łączy skórzaną tapicerkę i wykończenie karbonowymi panelami. Kierowca ma do dyspozycji wielofunkcyjną kierownicę, sterowanie ułatwione jest dzięki wspomaganiu kierownicy, zamiast lusterek zewnętrznych zamontowano kamery, a nad bezpieczeństwem podróżnych czuwa system przeciwpoślizgowy i ABS. Załoga ma do dyspozycji zestaw audio, nawigację, elektrycznie sterowane szyby, zdalnie sterowany zamek centralny i wiele innych elementów wyposażenia, zwiększających komfort podróżowania. Aerodynamika auta, która jest wynikiem 9-miesięcy prac projektowych, ma w połączeniu z mocnym silnikiem pozwolić autu osiągać 400 km/h i przyśpieszać od 0 do 100 km/h w 2,7 s.