Spółka ASMA Design nie szczyci się długoletnią tradycją, ponieważ jej historia sięga zaledwie cztery lata wstecz, jednak jej kreacje od razu wryły się do świadomości tunerów.

Masywny grill z ogromnym żebrowaniem, wydłużony od maski aż po dolną krawędź przedniego spojlera to znaki rozpoznawcze samochodów z ręki ASMA Design. Obecny Mercedes-Benz klasy S zmienił się dzięki nowej atrapie chłodnicy w maszynę, którą fani ASMA Design uwielbiają, a pozostałym przypomina lokomotywę czy pług śnieżny, ewentualnie kombinację obu.

ASMA Design nie ogranicza się wyłącznie do przestylizowania przodu, ale modyfikuje cały wygląd auta, tak więc samochód otrzymuje poszerzone nadkola, wloty powietrza, nowy tylny zderzak z dyfuzorem i nowy układ wydechowy z czteroma końcówkami.

Samochód obniżono nie tylko listwami progowymi i spojlerami, ale także sportowym zawieszeniem, dzięki czemu prześwit zmniejszył się o 40 mm. Zmodyfikowany samochód porusza się na oponach w rozmiarze 255/30 R 21 z przodu i 295/25 R 21 z tyłu.