Jej mankamentem było niezbyt obszerne jak na tę klasę wnętrze i mały bagażnik. Dość gruntownie zmieniono stylistykę nadwozia. Inny jest kształt reflektorów i lamp z tyłu. Zwiększyła się pojemność wnętrza. Nadwozie jest dłuższe o 150 mm i szersze o 10 mm. Rozstaw osi zwiększył się o 50 mm. Dzięki temu pasażerowie mają więcej miejsca, zwłaszcza na tylnych siedzeniach i mogą podróżować bardziej komfortowo. Pojemność bagażnika wzrosła z 440 do 520 litrów. Zamontowano w nim 10 wielofunkcyjnych zaczepów oraz siatkę do mocowania drobnych przedmiotów. Zmiany we wnętrzu skoncentrowano na poprawie komfortu podróżowania. Poza większą ilością miejsca pasażerowie mają do dyspozycji duże, wygodne fotele, nową tablicę rozdzielczą z bardziej czytelnymi i widocznymi dzięki elektrofluorescencyjnemu oświetleniu wskaźnikami. Lusterko wsteczne automatycznie przyciemnia się pod wpływem oświetlenia z tyłu. Specjalne szyby są grubsze i zmniejszają hałas dobiegający z zewnątrz. Kabina pasażerska jest również izolowana od hałasu dzięki potrójnemu uszczelnieniu otworów drzwiowych. Kierowca i pasażerowie w nowej Maximie siedzą wyżej i mają lepszą widoczność na zewnątrz. Producent zapewnia, że o 30 proc. zwiększyła się sztywność nadwozia nowej Maximy w porównaniu do poprzedniej. Zredukowano zatem wibracje i drgania powstające w czasie jazdy. Dzięki opracowanej przez Nissana przestrzennie prowadzonej belce skrętnej w tylnym zawieszeniu i teraz istotnie zmodyfikowanej Maxima jest samochodem, który doskonale trzyma się jezdni, jest stabilny w każdych warunkach drogowych. Do napędu sztandarowej limuzyny Nissana będą służyć dwa sześciocylindrowe silniki o poj. 2,0 i 3,0 l. Te znane już jednostki napędowe zostały unowocześnione. Silnik 3.0 ma teraz większą moc i wyższy moment obrotowy.
Większy wymiar
Najbardziej prestiżowy model Nissana cieszy się sporym zainteresowaniem. Jest to solidna pod względem jakości wykonania i konkurencyjna cenowo limuzyna w segmencie E.
