Logo
WiadomościAktualnościWizjonerska asymetria

Wizjonerska asymetria

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Są takie modele studyjne, których wprowadzenia do seryjnej produkcji życzylibyśmy sobie jak najprędzej. Przemawiają wprost do naszych serc i powodują szczególne emocje.

Wizjonerska asymetria
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Wizjonerska asymetria

Ich proporcje są doskonałe, linie harmonijne. Miłość od pierwszego wejrzenia.Są jednak także takie modele studyjne, o których nie wiadomo co myśleć. Ładne? A może tak brzydkie, że aż ładne? Do takich należało studium BMW Z9 z wystawy frankfurckiej w 1999 r. Oryginalne coupé budziło mieszane uczucia. Brak zachwytu był ewidentny.Teraz BMW znów prezentuje nadzwyczaj prowokacyjny projekt pod nazwą X coupé. Monachijski producent chce, jak sam przyznaje, "wzbudzić kontrowersje i łamać tabu". Zadaje pytania: "Gdzie można spotkać coupé, będące samochodem terenowym? Na dodatek z silnikiem Diesla i asymetrycznym urządzeniem na zewnątrz i wewnątrz?"Nazwa dla tej dziwnej stylistyki została już nawet wymyślona: "Flame surfacing", co znaczy tyle, co "płomienie wędrują po powierzchni". Lakierowana blacha jest powyginana i zakręcona jak samochód długi i szeroki, powierzchnie przechodzą płynnie z wypukłych we wklęsłe. Tym sposobem BMW osiągnąć chce nie znane dotychczas "napięcia" i wyzwolić "pokłady energii".Rezygnacja z symetrii jest zabiegiem absolutnie zamierzonym. Efekty są spektakularne. Po prawej stronie nie ma tylnego słupka. Boczna szyba przechodzi płynnie w tylną. Po otwarciu bagażnika pokrywa unosi się do góry razem z błotnikiem, odsłaniając dostęp do tylnych siedzeń. Asymetria kontynuowana jest we wnętrzu. Urządzenie X coupé podkreśla szczególne znaczenie kierowcy, którego miejsce pracy jest wyraźnie oddzielone od przestrzeni przeznaczonej dla pasażera podróżującego obok. BMW mówi nawet o samochodzie 1+3-osobowym, w odróżnieniu od stosowanych w przypadku coupé określeń 2+2.Z dużą uwagą potraktowano jakość materiałów wykończeniowych i powierzchni. Klamki, dźwignie i przełączniki wykonano z masywnego aluminium. Srebrzystoszare tworzywo sztuczne i grube szwy na skórze są wyrazem chłodnego, ale dynamicznego charakteru samochodu. X w nazwie modelu sugeruje pokrewieństwo z terenowym modelem X5. BMW zapewnia o możliwościach poruszania się w poza utartymi szlakami, porównywalnym z produkowanym w Stanach SUV-em. X coupé dysponuje w tym celu napędem na cztery koła.Mierzący 4,58 m długościBMW X coupé uważany jest za samochód sportowy. Napędza go jednak diesel - 184-konny silnik sześciocylindrowy, którego maksymalny moment obrotowy podwyższono do 450 Nm. Steptronic, wszelkie elektroniczne układy wspomagające jazdę i bezpieczeństwo są analogiczne do X5. Wątpliwe, by BMW rzeczywiście odkryło nową niszę, ale już samo jej poszukiwanie budzi respekt.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: