Sytuacja jak z filmu. Ciemna uliczka, późna godzina. Nikczemny gość wyrywa kobiecie torebkę, po czym zaczyna uciekać. Na szczęście na miejscu ni stąd, ni zowąd pojawia się bohater w Cadillacu, który wchodzi w zakręt bokiem, dopada złoczyńcę i odbiera mu to, co nie należy do niego. Rewelacja!
Wymierzył sprawiedliwość driftem
Gdzieś w kraju, gdzie brak normalnego alfabetu i jest mnóstwo kamer na ulicach, kierowca Cadillaca CTS wymierzył sprawiedliwość driftem.