Logo

Z głową w chmurach

Robert Rybicki
Robert Rybicki

Choć stylowy PT Cruiser jeździ już dwa lata także po naszych drogach, nadal budzi swoim oryginalnym wyglądem żywe emocje: od zdumienia poprzez niedowierzanie po nieukrywany zachwyt. Od rozpoczęcia sprzedaży w lutym 2000 roku nabywców znalazło ponad 310 tys. PT Cruiserów, z tego więcej niż 47 tys. poza USA. W Stanach Zjednoczonych zdążyły już powstać serie limitowane: ognisty Flame, rustykalne weekendowe kombi Woodie i Dream Cruiser w kolorze złota Inków. W Europie poszerzono gamę silnikową o mercedesowskiego 2,2-litrowego diesla z bezpośrednim wtryskiem Common Rail. Jeszcze tego lata ma się tu pojawić limitowana seria Street Cruiser. Do pełni szczęścia brakowało kabrioletu. Chrysler pokazał wysmakowane Convertible Styling Study w styczniu 2001 roku podczas wystawy w Nowym Jorku i choć reakcja publiczności graniczyła z entuzjazmem, na oficjalną decyzję o wejściu wersji cabrio do seryjnej produkcji trzeba było czekać jeszcze ponad rok. Ostatecznie ogłoszono ją w marcu br. podczas salonu genewskiego. Premiera rynkowa zaplanowana została na początek 2004 roku. Model produkowany będzie w fabryce Chryslera w Toluca w Meksyku. Stylistyka kabrioletu nie powinna istotnie odbiegać od wersji studyjnej. Jej charakterystycznym elementem jest solidny pałąk przeciwkapotażowy. Dwudrzwiowy samochód może wygodnie przewieźć cztery osoby, które w razie niepogody schowają się pod nakładanym, miękkim dachem.Chrysler spodziewa się żywego odzewu na ten model na rodzimym rynku. Także w Europie Zachodniej, gdzie sprzedaż kabrioletów od czterech lat stale rośnie, a w 2001 roku przekroczyła liczbę 150 tys. samochodów, jest o co walczyć. Szkoda, że u nas dla kabrioletów wciąż nie ma dobrych warunków - ani klimatycznych, ani finansowych.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: Wiadomości
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu