W ten sposób firma Daewoo chce zakończyć walkę cenową na polskim rynku. Zaufanie klientów postanowiła zdobywać w inny sposób.Podstawowym atutem firmy ma pozostać program trzyletniej gwarancji na podzespoły mechaniczne i lakier; również trzyletnia bezpłatna obsługa, a także zapewnienie na trzy lata ochrony Assistance. - To najbardziej konkurencyjna oferta serwisowa na polskim rynku - twierdzą przedstawiciele Daewoo-FSO. Koncern zaplanował wzbogacenie liczby wersji samochodów oferowanych w Polsce. Już wkrótce ma się pojawić Daewoo Lanos z silnikiem o poj. 1,4 l. Zanim do tego dojdzie, w sprzedaży znajdzie się model Lanos Sport - trzydrzwiowy samochód z wszelkimi dodatkami charakterystycznymi dla samochodów sportowych. W drugiej połowie roku na polskim rynku pojawi się minivan Tacuma. Jest on już sprzedawany w Korei pod nazwą Rezzo. Tacuma będzie wyposażona w silniki o poj. 1,8 i 2,0 l. Stać ma się konkurencją dla niezwykle popularnego u nas w tym segmencie Renault Scénica. Trwają także prace nad kolejnym vanem konstruowanym na platformie Lanosa. CDV (tak ma się nazywać nowy samochód) ma zapewnić wysokie możliwości transportowe. Rozważana jest możliwość wyposażenia w fabryczną instalację gazową LPG Poloneza, Lanosa oraz Nubiry. Przy trwającym od roku ciągłym wzroście cen benzyny pomysł wydaje się ciekawy i atrakcyjny dla klientów. Według zapowiedzi kierownictwa firmy poprawi się jakość usług serwisowych. Potwierdzeniem tych słów ma być uruchomienie w Warszawie na obszarze 16 tys. metrów kwadratowych nowej, zintegrowanej firmowej stacji serwisowej podlegającej bezpośrednio Daewoo-FSO. Naprawy mechaniczne i lakiernicze prowadzone tam będą na 30 stanowiskach, które zajmą powierzchnię 4 tys. metrów kwadratowych. Daewoo planuje, że stacja rozpocznie działalność jeszcze w tym roku.
Zaufanie pozostanie
Od początku marca o 2 proc. wzrosły ceny Matiza, Lanosa i Leganzy.