Logo
WiadomościAktualnościZawieszenie broni

Zawieszenie broni

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Wyścigowe mistrzostwa organizowane przez spółkę CART (Championship Auto Racing Teams) powoli wychodzą z głębokiego kryzysu. To druga największa seria po zawodach Formuły 1 dla jednomiejscowych samochodów wyścigowych.

Zawieszenie broni
Zobacz galerię (3)
Auto Świat
Zawieszenie broni

Najpierw doszło do zmiany na stanowisku prezesa CART. Josepha Heitzlera zastąpił Anglik Chris Pook. To znana postać w amerykańskim sporcie. W 1973 roku Pook zorganizował wyścig na ulicach Long Beach (przedmieścia Los Angeles). Najpierw ścigały się tam samochody Formuły 5000, potem przez osiem kolejnych sezonów była to jedna z rund mistrzostw świata Formuły 1. Od roku 1983 w Long Beach rywalizują kierowcy Formuły CART.Zarząd CART na nowo rozdzielił 22 głosy, przyznając trzy nowym członkom. Każdy głos oznacza samochód wystawiony w mistrzostwach. Należy się spodziewać udziału 22 kierowców w całym serialu, chociaż obecnie na liście jest tylko 19 nazwisk.Kolejną ważną decyzją zarządu CART było zatwierdzenia czteroletniej (2003-2006) stabilizacji regulaminu technicznego. Od przyszłego sezonu obecnie stosowane 2,65-litrowe jednostki turbo zastąpią 3,5-litrowe silniki wolno ssące. Pod tym względem ujednolica to wymagania obu rywalizujących amerykańskich serii wyścigowych. Z takimi silnikami od kilku sezonów jeżdżą samochody Indy Racing League (IRL) ścigającej się wyłącznie na torach owalnych. A przecież ściganie na owalach jest tym, co Amerykanie lubią najbardziej. Poza tym IRL zarządza najsłynniejszym wyścigiem świata czyli 500 mil Indianapolis. Z CART do IRL, właśnie ze względu na ogromną tradycję Indy, a co za tym idzie zainteresowanie sponsorów, przeszedł najbardziej utytułowany team Rogera Penskego.Z CART odchodzą nie tylko zespoły i zawodnicy. Chociaż amerykański serial w ubiegłym sezonie zajął przyczółki w Europie (Rockingham w Wielkiej Brytanii i Lausitz w Niemczech) traci wyścigi w Stanach Zjednoczonych. Kierownictwo Chicago Motor Speedway podjęło decyzję o odwołaniu wszystkich wyścigów w sezonie 2002. Co ciekawe, zarządzający torem prezes Chip Ganassi, który jest równocześnie właścicielem jednego z czołowych zespołów CART, stwierdził, że obecne czasy nie sprzyjają organizowaniu zawodów samochodowych.Rośnie natomiast zainteresowanie Indy Racing League. Zresztą w wyścigu Indianapolis 500, którego 86. edycja zostanie rozegrana 26 maja, wystartują także gwiazdy CART jak Michael Andretti, Paul Tracy i Dario Franchitti. Może już za kilka lat dojdzie do połączenia obu organizacji. Pierwszym krokiem w tym kierunku mogą być identyczne silniki.Tymczasem do CART wybierają się Rosjanie. W Moskwie przedstawiono Russian National Team, który ma wypromować rosyjskiego zawodnika w tej znanej amerykańskiej serii. Za całym przedsięwzięciem stoją Andrea Montermini i Siergiej Zgłobin, a ich kandydatem do startów jest Paweł Guskow. W sezonie 1999 Montermini zaliczył cztery wyścigi w barwach All American Racers zespołu Dana Gurney'a. Potem Włocha już nie widziano w zawodach CART. Ostatnio Montermini wspólnie ze Zgłobinem startował w 24 godzinach Le Mans. Ich Ferrari 360 GT zostało sklasyfikowane na 27 miejscu. Rok wcześniej na Ferrari 355 zajęli 36 pozycję.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: