- Każdego roku dochodzi do setek wypadków na przejazdach kolejowych
- Kierowcy często zapominają o możliwości wyłamania rogatek i pozostawiają pojazd na torach
- Nie wiedzą również o istnieniu żółtych naklejek, które mogą uratować życie
- Żółte naklejki pomagają nie tylko we wzywaniu pomocy w razie wypadku
Auto utknęło na torach - co dalej?
Wyobraź sobie mrożącą krew w żyłach sytuację niczym z thrillera: przejeżdżasz przez przejazd kolejowy, szlaban jest otwarty. W połowie przejazdu na desce rozdzielczej zapala się "choinka" kontrolek, auto staje w miejscu, nie da się go ponownie uruchomić. Pół biedy, jeśli szlaban się nie zamyka, nie widać jeszcze świateł zbliżającego się pociągu i da się opuścić samochód.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoCo robić w takiej sytuacji? Przepchać auto z torów? Jeśli macie starszy samochód ze skrzynią manualną i kogoś do pomocy, to może się to rzeczywiście udać. W przypadku nowszych aut z automatycznymi elektronicznie sterowanymi skrzyniami biegów i automatycznie blokującym się "ręcznym" albo w przypadku aut elektrycznych możecie o tym zapomnieć – w przypadku wielu poważnych awarii takie auta stają na amen i nie da się ich ruszyć!
Przeczytaj również: Nowy przepis już działa. Ale bałagan. Albo dostanę 2 tys. zł mandatu, albo dzieje się to
Znaczenie żółtych naklejek na przejazdach kolejowych
To, że w takiej sytuacji uda się ewakuować pasażerów samochodu, nie znaczy wcale, że niebezpieczeństwo minęło. A co, jeśli po chwili nadjedzie pociąg? Uderzenie w auto stojące na torach, przy niekorzystnym zbiegu okoliczności, może doprowadzić do jego wykolejenia i do tragedii z dziesiątkami czy nawet setkami ofiar! Pociąg osobowy jadący z prędkością ok. 120 km/h, nawet przy optymistycznych założeniach i hamowaniu awaryjnym potrzebuje do zatrzymania ok. pół kilometra.
Co robić w takiej sytuacji? To samo, co należy zrobić, jeżeli widzimy jakąkolwiek niebezpieczną sytuację w pobliżu przejazdu kolejowego – szukać żółtej naklejki! Te żółte naklejki to element akcji zapoczątkowanej sześć lat temu, w czerwcu 2018 roku. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oznakowało wówczas kilkanaście tysięcy przejazdów kolejowo-drogowych. Naklejki służą do tego, żeby móc łatwo, szybko i precyzyjnie wezwać pomoc na konkretne przejście, a sytuacjach, które wymagają natychmiastowej reakcji, wstrzymać ruch pociągów na danej linii.
Gdzie szukać takich naklejek? To zależy od rodzaju przejazdu lub przejścia przez tory. Jeśli jest to przejście dla pieszych (tzw. przejście kat. E), przejazd zabezpieczony znakami (kat. D) lub znakami i sygnalizacją świetlną (kat. C) to odblaskowe naklejki umieszczane są na wewnętrznej stronie tzw. krzyży Św. Andrzeja, czyli znaków stojących przed toramu. Na przejazdach z rogatkami (kat. B i kat. A) naklejki są na napędach rogatek (szlabanów), przy słupkach, do których przytwierdzone jest ramię rogatki.
Przeczytaj również: Oto jak wygląda przejazd z pułapką na kierowców. Mandaty są potężne
Żółte naklejki na słupach - co zawierają
Na żółtej naklejce umieszczonej na przejeździe są podstawowe informacje potrzebne przy wzywaniu pomocy: indywidualny numer identyfikacyjny przejazdu, numer alarmowy 112, oraz numery do konkretnych jednostek odpowiedzialnych za dany przejazd kolejowy.
Indywidualny numer identyfikacyjny przejazdu kolejowo-drogowego przypisany jest do konkretnego przejazdu. Dzwoniąc na numer 112, nie musimy podawać drogi czy nazwy miejscowości – wystarczy podać ten numer.
Numery podane "w razie awarii" to numery, na które można zgłaszać usterki urządzeń, uszkodzeniu oznakowania na przejazdach, ale nie należy z nich korzystać w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia czy zdrowia. W razie wypadków czy kolizji w obrębie przejazdu najpierw dzwonimy na numer 112!
W przypadku zgłaszania na numer 112 informacji o wypadku warto zawsze, o ile to tylko możliwe, przynajmniej pobieżnie ustalić liczbę poszkodowanych i rodzaj ich obrażeń. Dzięki temu dyspozytor będzie mógł m.in. wysłać odpowiednią liczbę karetek na miejsce.