Redakcja OnetMoto, jako jedyna w Polsce i jedna z 16 w Europie, na początku sierpnia brała udział w testach prototypu Hyundaia i30. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, a na uwagę zasługuje precyzyjny układ kierowniczy i zawieszenie pozwalające na dynamiczną jazdę, bez kompromisu jeśli chodzi o tłumienie nierówności.
Teraz wiemy nieco więcej, choćby o gamie silników. Oparta jest ona na nowych jednostkach napędowych z turbodoładowaniem. Klienci będą mogli wybierać spośród trzech silników benzynowych i jednego diesla.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoSilniki
Nowa generacja i30 jako pierwszy model Hyundaia otrzymuje nowy silnik 1,4 T-GDI o mocy 140 KM i momencie obrotowym 242 Nm. Takim właśnie egzemplarzem jeździłem podczas testów prototypu i zrobił on na mnie bardzo dobre wrażenie.
Poza nim do wyboru jest jednostka 1,0 T-GDI o mocy 120 KM i momencie 170 Nm oraz 1,4 MPI (100 KM, 134 Nm).
Wśród diesli dostępny jest motor 1,6 w trzech wariantach mocy - 95, 110 i 136 KM. Poza najsłabszymi jednostkami 1,4 i 1,0, które standardowo mają 6-stopniową skrzynię manualną, pozostałe silniki dostępne są też z 7-stopniowym dwusprzęgłowym "automatem".
Rodzina samochodów
Nowy Hyundai i30 to nie tylko jeden model. Będzie to cała rodzina produktów. W tej rodzinie znajdzie się odpowiedni samochód dla każdego. Jednym z członków rodziny i30 nowej generacji będzie pierwszy sportowy model marki N, który wejdzie do produkcji w 2017 r.
Więcej danych technicznych producent na razie nie podał. Ponad to, co napisałem po pierwszych testach, doszła jeszcze pojemność bagażnika, do którego wówczas nie mogłem nawet zajrzeć. Wynosi ona 395 litrów (1301 po złożeniu oparć) i jest bardzo dobrym wynikiem w segmencie kompaktów.
Dodam, że długość auta to 4340 mm, szerokość 1795 mm, a wysokość 1455 mm, przy rozstawie osi równym 2650 mm. Jak pisałem wcześniej, nowy Hyundai i30 jest więc dłuższy, szerszy i niższy od poprzednika.
Galeria zdjęć
1/10 
2/10 
3/10 
4/10 
5/10 
6/10 
7/10 
8/10 
9/10 
10/10 