Zimowy płyn do spryskiwaczy - zobacz który jest najlepszy

.) stwarza zagrożenie wypadkiem na skutek braku widoczności. Ponadto, niezależnie od pory roku, niezgodność temperatury krystalizacji z deklarowaną, może spowodować pogorszenie właściwości myjących płynu, co również może stanowić zagrożenie bezpieczeństwa w wyniku niedostatecznej widoczności przez niewystarczająco dobrze umytą szybę”.To niejedyna taka decyzja, której producenci płynów do spryskiwaczy boją się, bo przy wyjątkowym pechu oznacza to ogromne straty finansowe. Oszczędności na spirytusie (to najdroższy składnik większości z płynów) też mogą być duże. Pokusa, aby do kadzi z dobrym płynem dolać kilkanaście proc. byle jakiej wody i w ten sposób przy minimalnych kosztach uzyskać dużą ilość gotowego produktu, jest wielka.Uwaga: kiepskie płyny nie tylko zbyt szybko zamarzają, lecz także potwornie śmierdzą. Trudno za 10 zł zaoferować 5 l dobrego produktu. Nie możemy w hipermarkecie stwierdzić „na oko”, jak łatwo dany płyn zamarza, nie dowiemy się też o tym podczas łagodnych przymrozków, a jeśli już – to wtedy, gdy będzie bardzo zimno i pod ręką nie będziemy mieli nic lepszego. Można jednak zminimalizować ryzyko, kupując markowe płyny. Jeżeli widzimy osad w butelce, nie kupujmy. Jeżeli zauważymy, że zimą zaczynają nam zatykać się dysze spryskiwacza, zmieńmy płyn. Takie zjawisko występuje nie tylko wtedy, gdyw płynie jest za mało spirytusu, lecz także wtedy, gdy jest w nim za mało glikolu lub innej substancji zapobiegającej odparowywaniu spirytusu. Zwracajmy też uwagę na zapach płynu – nieprzyjemny aromat „bimbrowy” oznacza, że do produkcji użyto niskiej jakości spirytusu. O tym samym może świadczyć... nadmiernie intensywny, np. cytrynowy zapach, którym producenci starają się „przykryć” woń kiepskiego alkoholu. Markowe preparaty są szczególnie wskazane, jeśli mamy spryskiwacze reflektorów (szkła lamp są wrażliwe na niektóre składniki używane do produkcji płynów). Omijajmy też takie płyny, które mają wyjątkowo intensywną, ciemną barwę. Najlepszy z technicznego punktu widzenia byłby płyn bezbarwny, ale ponieważ większość z nas odruchowo „nie wierzy” w działanie bezbarwnych substancji, producenci dodają barwników. Te z kolei – jeśli zastosowano je w nadmiarze – zostawiają plamy na lakierze, szczególnie jeśli jest biały lub po prostu jasny. Niezależnie jednak od kolorów, marek i rodzajów płynów można je ze sobą mieszać. Ryzykujemy tylko tyle, że dolewka gorszego płynu spowoduje obniżenie jakości tego, co już jest w zbiorniczku (i odwrotnie), oraz to, że różne pakiety zapachowe nieco się „pogryzą”, co sprawi, że zapach mieszaniny do mycia szyb stanie się jeszcze bardziej nieprzyjemny niż zwykle. Ale płyn będzie działać – to najważniejsze. Nie należy natomiast stosować nierozcieńczonych koncentratów.Jak to się bada?Nie da się samodzielnie, za pomocą termometru stwierdzić, jaka jest rzeczywista temperatura zamarzania płynu. Można to zrobić z grubszai stwierdzić, że płyn zamarza zbyt łatwo tylko w przypadku bardzo dużych różnic pomiędzy deklarowaną a rzeczywistą temperaturą krystalizacji. W laboratorium do zbadania, jaka jest temperatura zamarzania płynów używa się specjalnego urządzenia, w którym próbka płynu jest cały czas mieszana i schładzana. W regularnych odstępach czasu sprawdza się temperaturę preparatu. W chwili, gdy następuje krystalizacja, temperatura płynu przestaje na jakiś czasspadać lub nawet minimalnie rośnie. Sprawdzając, przy jakiej temperaturze zachodzi to zjawisko, dowiadujemy się, jaka jest rzeczywista temperatura krzepnięcia płynu. W rzeczywistości płyn może zamarzać przy wyższych temperaturach. Jeśli spryskamy nim ciepłą szybę, część spirytusu szybko odparuje, a reszta substancji może zamarznąć na szkle. W warunkach łagodnej zimy w zupełności wystarczą płyny przejściowe (ale musimy mieś świadomość, czego używamy). Jeśli jednak pojawi się kilkunastostopniowy mróz, potrzebny nam jest dobry płyn zimowy. To, że płyn nagle zamarza na szybie,może doprowadzić do wypadku! Zapach też jest ważny!Nadmiar substancji zapachowych może nas skutecznie zniechęcić do nadużywania płynu do szyb. Niestety, w większości przypadków nie da się obiektywnie ocenić jakości zapachów. Jest to możliwe wówczas, gdy producent użył kiepskiego alkoholu odpadowego i preparat po prostu śmierdzi. Jednak są osoby wrażliwe na zapach, którym nawet zbyt intensywny cytrynowy aromat po prostu nie odpowiada i powoduje u nich ból głowy. Gdy jest ciepło, taki płyn można trochę rozcieńczyć wodą (najlepiej demineralizowaną), ale warto mieć w zapasie butelkę koncentratu na dolewkę (i miejsce na tę dolewkę w zbiorniczku). Najlepiej jednak wybrać inną markę płynu.Płyny zgodne z deklaracjami producentówAdixolProducent: Organika-Car SADekl. temp. krzep.: -21°CZmierzona temp. krzepnięcia: -24,8°CSpirytusu nalało się producentowiaż za dużo! Akceptowalny zapach. Słaby korek 5-litrowego opakowania – można go łatwo zdjąć bez zrywania plomby.CENA (zł): 16/5 lGdzie kupić: hipermarketyCarrefour Producent: Achtel sp. z o. o.Dekl. temp. krzep.: -22°CZmierzona temp. krzepnięcia: -22,4°CPłyn zupełnie bez zarzutu, choć inny preparat tego producentazaliczył wpadkę w naszym tegorocznym teście. Zapach akceptowalny.CENA (zł): 12,5/5 lGdzie kupić: hipermarkety CarrefourCastrol BiofixProducent: bd. Dekl. temp. krzep.: -22°CZmierzona temp. krzepnięcia: -24,5°CProdukt o charakterystycznym, choć przyjemnym zapachu. Wyprodukowany w Polsce, choć nie wynika to z opisu opakowania.CENA (zł): 18/4 lGdzie kupić: hipermarkety, stacje benzynoweCzysta SzybaProducent: Zakłady Chemiczne GamixDekl. temp. krzep.: -22°CZmierzona temp. krzepnięcia: -22°CPłyn nie zamarza za szybko, ale śmierdzi rozpuszczalnikiem– licealistom będzie się podobać! Trzeba mieć nadzieję, że czysta pozostanie tylko szyba, nie blacha...CENA (zł): 13/5 lGdzie kupić: hipermarketyForCarProducent: Organika-Car SADekl. temp. krzep.: -17°CZmierzona temp. krzepnięcia: -18,4°CDobry płyn przejściowy o charakterystycznym zapachu najtańszego szamponu do włosów, co niektórym kierowcom może nie odpowiadać.CENA (zł): 13/4 lGdzie kupić: hipermarketyK2 ClarenProducent: Melle sp. z o. o.Dekl. Temp. krzep.: -22°C Zmierzona temp. krzepnięcia: -22°C Perfumowany – zgodnie z deklaracjami producenta – płyn o dobrej odporności na zamarzanie. Zapach jednych przekona, innych nie – dość neutralny. CENA (zł): 12/5 lGdzie kupić: hipermarketMoje AutoProducent: bd. Dekl. temp. krzep.: -22°CZmierzona temp. krzepnięcia: -22,6°C -22 stopnie Celsjusza – tak jak napisano na opakowaniu – gwarantowane. Całkiem przyjemny zapach. Cena dość wysoka, ale nie czujemy się oszukani.CENA (zł): 18/5 lGdzie kupić: hipermarketyPsik-Psik LightProducent: AutolandDekl. temp. krzep.: -16°CZmierzona temp. krzepnięcia: -17,6°CBardzo dobry płyn przejściowy, do stosowania także podczas łagodnej zimy. Dość nieagresywny zapach. Bardzo poręczne opakowanie wyposażone w lejek.CENA (zł): 14/4 lGdzie kupić: hipermarketySonaxProducent: SonaxDekl. temp. krzep.: -20°CZmierzona temp. krzepnięcia: -20,4°CDobry, markowy płyn za sensowne pieniądze. Przyjemny zapach. Według producenta domieszka gliceryny chroni gumki wycieraczek przed twardnieniem. CENA (zł): 17/4 lGdzie kupić: hipermarketyPłyny niezgodne z deklaracjami producentów „Jedynka”Producent: GJ Trade sp. z o. o.Dekl. temp. krzep.: -22°CZmierzona temp. krzepnięcia: -17,2°CJedynka „Jedynce”, czyli po raz kolejny stawiamy pałę produktowi dla ubogich sprzedawanemu w hipermarketach Carrefour. Ktoś po prostu oszukuje swoich klientów.CENA (zł): 10/5 lGdzie kupić: hipermarkety CarrefourEco+Producent: Hipernet Z. Oracz i S-kaDekl. temp. krzep.: -22°CZmierzona temp. krzepnięcia: -19,6°CNieduża niezgodność z deklaracjami producenta, ale wystarczy, aby trafić do kąta. Bogaty bukiet zapachowy też nas nie zachwycił. Miało być tanio i jest. CENA (zł): 9/5 lGdzie kupić: hipermarkety E.LeclercPan SamochodzikProducent: Achtel sp z o. o.Dekl. temp. krzep.: -22°CZmierzona temp. krzepnięcia: -20,6°CPan Samochodzik to popularny produkt, niewielka oszczędność na spirytusie musi przynosić spore zyski. Tego produktu oczywiście da się używać, ale po co? CENA (zł): 12/5 lGdzie kupić: hipermarkety Tesco