Logo
Zlot HFP 16 maj Lubin

Zlot HFP 16 maj Lubin

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Pierwszy na Castorame zajechał Cezary, oczywiście Lantra na swój wiek godna podziwu. Była oglądana przez spory czas dopóki nie pojawił się srebrny Accent, a za sterami - Krzysiek. Do około 9:30-45 wszyscy wyruszyliśmy w stronę salonu Dex-Pol.

Zlot HFP 16 maj Lubin
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Zlot HFP 16 maj Lubin

Godzina 10:00 była czasem w którym wszyscy wpisywaliśmy się na listy do poszczególnych konkurencji. Na pierwszy plan poszło rozwiązywanie testów z pytaniami o naszej kochanej marce Hyundai. Jazda zręcznościowa poszła na drugi plan (i20 między pachołkami na czas z talerzem i piłeczką tenisową na masce). Jazda w okularach z zamalowanymi szkłami z pilotem między pachołkami była drugą konkurencją.

Okulary robiły "niezły wir w głowie" co mogłem usłyszeć w i20 jako pilnujący bezpieczeństwa z ręką na ręcznym. Następnie doszło przeciąganie ix35 na linie - w konkurencji startowała nawet kobieta, której należą się wielkie brawa. Około godziny 13:00, może troszkę później przyszedł czas na wyścigi. Tor o długości 400 metrów, nie mógł dłużej czekać.

O 13:50 do Lantry powędrowały opony z felgami które czekały w bagażniku na moment w którym skończą swój żywot (bez strzałów ale bieżnik wziął rozwód z resztą opony). Po godzinie 15 było rozdanie nagród oraz wyczytanie zwycięzców poszczególnych konkurencji. Między 16 a 17 większość odjeżdżała w swoje strony.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki